Chyba nikt nie ma wątpliwości, że Oreya to chór znakomity, mówią o tym zdobyte przez nich nagrody i wyróżnienia (zdobycie dziewięciokrotnego Grand Prix i zajęcie dwudziestu siedmiu pierwszych miejsc na międzynarodowych konkursach i festiwalach chórów w różnych krajach). Ale czy stworzenie obiektywnej listy chórów, z miejscami i punktami, rzeczywiście jest możliwe?
Niektórzy na pewno próbują. Brytyjskie pismo "Gramophone", będące wyrocznią w sprawach muzyki klasycznej, w styczniu 2010 roku opublikowało ranking 20 najlepszych chórów na świecie. Jury uznało - ku zaskoczeniu i niezadowoleniu Amerykanów - że pierwszych 12 miejsc należy się bez dwóch zdań chórom z Wysp (dla ciekawych: numerem 1. był The Monteverdi Choir prowadzony przez Gardinera).
Aż tysiąc chórów uwzględnia inny ranking, festiwalu Musica Mundi. Tam zwyciężył łotewski chór młodzieżowy Kamer. Choć, z drugiej strony, może ważniejszy jest wynik na walijskim festiwalu Llangollen International Musical Eisteddfod, gdzie w 2011 roku prym wiódł Adventist University z Filipin.
Podobne listy i rankingi można mnożyć, co doprowadza do wniosku, że zamiast dzielić włos na czworo, lepiej cieszyć się świątecznym koncertem, bez punktacji i tytułów w głowie.
Niedziela, Chór Oreya, Centrum Kongresowe UP, godz. 19.00, bilety 70 zł
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?