COZL: tylko jeden kandydat na stanowisko dyrektora szefa

- Niestety, do poniedziałku wpłynęła zaledwie jedna oferta, co oznacza, że komisja konkursowa najprawdopodobniej będzie musiała stwierdzić nieważność procedury konkursowej - informuje Beata Górka, rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego.

W ciągu dwóch tygodni ma się zebrać komisja, która otworzy kopertę z nazwiskiem kandydata. Na razie nie wiemy kto okazał się jedynym chętnym.

Przypomnijmy, że do poniedziałku kandydaci na fotel szefa Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej mogli składać swoje oferty.

Wpłynęła jedna kandydatura, a to zdecydowanie za mało, by wyłonić zwycięzcę. Tym bardziej że to już drugi konkurs ogłoszony przez Zarząd Województwa w tej sprawie.

Za pierwszym razem zgłosiło się pięciu kandydatów, jednak komisja nie wyłoniła nikogo. O fotel szefa szpitala ubiegali się wtedy m.in.: Maciej Kondratowicz-Kucewicz, p.o. dyrektora COZL, Maciej Kulka, szef ośrodka nauki jazdy w Lublinie, Stanisław Pitucha, asystent w Katedrze i Zakładzie Zdrowia Publicznego Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

W związku z kolejnym niepowodzeniem konkursowym, to prawdopodobnie na Zarządzie Województwa będzie ciążył obowiązek wskazania nowego szefa Centrum Onkologii, bo przepisy nie przewidują ogłoszenia trzeciego konkursu. Następnie komisja będzie musiała zaopiniować kandydaturę.