Czy Górnik Łęczna będzie grał na nowym stadionie w Lublinie?

Czy Górnik Łęczna będzie grał na nowym stadionie w Lublinie? Takie pytanie od momentu awansu tej drużyny do T-Mobile Ekstraklasy zadają piłkarscy kibice z naszego miasta. Nie ma się co dziwić, bo futbolowych emocji na dobrym poziomie Lublin nie przeżywał od dawna. Odpowiedzi oczekują także sami piłkarze i ich wierni fani, którzy od miesięcy powtarzają - Górnik jest tylko w Łęcznej.

Nowy stadion przy ul. Krochmalnej ma być oddany do użytku we wrześniu. Wiadomo, że domowym obiektem Górnika na T-Mobile Ekstraklasę będzie obiekt w Łęcznej, tak wynika z dokumentów licencyjnych. Nie ma więc możliwości, aby gracze Jurija Szatałowa co dwa tygodnie grali w Lublinie.

Nieoficjalnie mówi się jednak o gościnnych występach m.in. z Legią Warszawa czy Lechem Poznań. Kilka tygodni temu słychać było nawet, że decyzja już zapadła, po ostatnich ostrych protestach kibiców z Łęcznej temat ucichł.

- Miasto Lublin nie prowadzi oficjalnie żadnych rozmów. Inicjatywa w tym zakresie należy do władz klubu Górnik Łęczna, które same zdecydują czy skorzystają z potencjału nowoczesnego i bardzo funkcjonalnego stadionu na ponad 15 tysięcy widzów - mówi Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.

Sensu rozgrywania meczów w Lublinie nie widzą sami piłkarze, jak i ich kibice. - Tam, gdzie wywalczyliśmy awans, tam musimy grać. Tutaj w Łęcznej mamy swoich kibiców - twierdzi Jurij Szatałow, trener łęcznian. - Nie wyobrażam sobie grać na obcym stadionie. W Łęcznej jest nasz dom, nasze barwy, nasi kibice. To jest nasza twierdza i tutaj będziemy grać w ekstraklasie - komentuje całą sprawę Tomasz Nowak, piłkarz Górnika.

- Zawodnicy wywalczyli awans w Łęcznej i tu czują się najlepiej - mówi Artur Kapelko, prezes klubu.

Wiadomo, że zespół Górnika sezon w ekstraklasie rozpocznie w weekend 19-20 lipca z Wisłą Kraków. Ten mecz na pewno zostanie rozegrany na stadionie w Łęcznej.

Pierwszy mecz z Wisłą w Łęcznej

Ta wiadomość z pewnością ucieszy kibiców i piłkarzy z Łęcznej. Wszystko dlatego, że w mediach od kilku tygodni można było usłyszeć o przenosinach tego spotkania do Lublina. Jak głosiła plotka, na nowym stadionie przy ul. Krochmalnej Górnik miałby zmierzyć się właśnie z Wisłą, Lechem Poznań i Legią Warszawą. Tego pierwszego meczu w Lublinie nie będzie, bo odbędzie się w weekend 19-20 lipca, czyli przed oddaniem stadionu do użytku. Co będzie z kolejnymi spotkaniami, tego nadal nie wiadomo.

- Zaproszenie do udziału w wydarzeniach sportowych i kulturalnych jest wystosowane do różnych klubów. Jesteśmy otwarci na wydarzenia sportowe i chętnie będziemy gościć różnych kibiców, także Górnika Łęczna - mówi Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. - Przypominam, że Halę Globus udostępniliśmy na tej zasadzie klubowi Azoty Puławy i kibicom tej drużyny z Puław rozgrywającej ligowy mecz z VIVE Kielce, czy też reprezentacji Polski w piłce ręcznej i koszykówce. Trzeba też pamiętać, że miasto Lublin udostępniając wybudowaną przez siebie infrastrukturę, wspiera tym samym budżety klubów, zapewniając im dodatkowe przychody.

Te argumenty nie przemawiają jednak do kibiców i piłkarzy z Łęcznej. Oni chcą dalej grać u siebie. - Tutaj wywalczyliśmy awans i tutaj będziemy grać - mówi Veljko Nikitović.

Przeciwni meczom w Lublinie są także kibice Górnika. - W całości odrzucamy pomysły lubelskiego ratusza dotyczące rozgrywania meczów Górnika na nowym obiekcie przy ulicy Krochmalnej. Jeśli komukolwiek leży na sercu dobro łęczyńskiego klubu, z całą pewnością nie powinien wytrącać zawodnikom atutu, jakim jest własne boisko - mówi Damian Czarnocki, wiceprezes stowarzyszenia kibiców Górnika Łęczna. - Jeśli władzom Lublina zależy na tym, by Górnik uczestniczył w życiu stadionu z Krochmalnej, nie widzimy przeciwwskazań, jeśli nie będzie to rola organizatora rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy.

- Uważam, że to bardzo dobrze, iż w Lublinie powstał taki obiekt. Będzie można choćby zaprosić reprezentację Polski, a Motor spokojnie potrzebuje czasu. Znacznie gorzej byłoby, gdyby drużyna osiągała dobre wyniki, a nie byłoby odpowiedniego obiektu - ocenia Artur Kapelko, prezes Górnika Łęczna.