MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Debata prezydencka w TVN. Kto wygrał? Zobacz opinie ekspertów (WIDEO)

AIP, x-news
W czwartek odbyła się debata prezydencka TVN przed II turą wyborów, która już w najbliższą niedzielę. Pytania Bronisławowi Komorowskiemu i Andrzejowi Dudzie zadawali kolejno: Monika Olejnik (polityka krajowa), Bogdan Rymanowski (gospodarka i sprawy społeczne) i Justyna Pochanke (polityka zagraniczna). Zobaczcie, jak debatę oceniają eksperci i kto wg nich został zwycięzcą starcia.

Kazimierz Kik o debacie: Znowu remis ze wskazaniem na Komorowskiego

- Była to nieco lepsza merytorycznie debata niż ostatnio. Natomiast miała taki sam charakter jak poprzednia, czyli większy nacisk był położony na agresję, wyrzucanie sobie niekonsekwencji i nielogiczności w działaniu, co zajmowało większość czasu wypowiedzi, a na merytoryczne wypowiedzi zostawał ułamek czasu. Byli nastawieni przez swoje sztaby na riposty i nie zaburzały tego pytania. Oglądając debaty na Zachodzie, we Francji czy Wielkiej Brytanii nigdy nie widziałem, żeby kandydaci w finałowej fazie trzymali przed sobą takie pliki materiałów.

- Widać, że ci politycy nie są samodzielni i nie są w stanie oderwać się od wskazówek danych im przez sztabowców. Przez co prezentowali różne dane liczbowe, raporty, jak buchalterzy. Co świadczy, że nie w głowie, tylko na papierze były najważniejsze treści. Plus, że mniej papierów miał Komorowski, natomiast Duda miał ogromną teczkę. Ilość tych papierów była wprost proporcjonalna do braku pewności siebie. Obaj byli lepsi niż w pierwszej debacie, większy progres zrobił jednak Komorowski. Był konkretniejszy, natomiast obu brakowało lekkości, dowcipu. Nie potrafili lekko atakować, zabrakło dowcipu z dystansem. Jeżeli atakowali, to robili to serio. Najlepszą bronią zawsze jest ironia i szyderstwo, a oni się naprawdę kłócili. Wytrawny polityk robi to inaczej, przyjmuje pozę jakby był ponad tym, dostrzega małość przeciwnika i z niego kpi. To znaczy, że obaj nie są politykami wagi ciężkiej.

- Na pomysł z chorągiewką nie wpadł Duda, tylko sztabowcy według mnie. PiS ma świadomość, że to nie Komorowski ewentualnie przegrywa, tylko właśnie PO i to trzeba ludziom uświadomić. Wtedy los Platformy Obywatelskiej wpływa na los prezydenta. Patrzcie, to jest człowiek PO.

- Nie było przełomowego momentu w debacie, ale znowu zwróciłem uwagę na oświadczenia końcowe i tu znowu wygrał Komorowski, równie w dobrym stylu co poprzednio. Natomiast Duda zaprezentował litanię życzeń: dobro, wspólnota itd. Komorowski się wyrabia, a Duda tkwi w tym samym miejscu. Nie mogę jednoznacznie powiedzieć, że prezydent był lepszy. Remis ze wskazaniem na Komorowskiego. Pchali wózek z zarzutami, zamiast iść przodem z propozycjami własnych koncepcji.

Jadwiga Staniszkis: Duda lepiej przygotowany

Profesor Jadwiga Staniszkis nie miała wątpliwości: – Zdecydowanie lepszy był Andrzej Duda. W części dotyczącej spraw obyczajowych, światopoglądowych wyraźnie akcentywał moment niezbywalności godności osoby ludzkiej, podczas gdy Komorowski chciał go rozstrzygać indywidualnie – oceniła.

– Nie dał się wciągnąć w bezsensowną dyskusję o nowe referenda w sprawie aborcji. Znacznie lepiej zorientowany w realiach życia, obszarach biedy, jest to znaczny postęp w porównaniu z pierwszą debatą. Komorowski mieszał projekty, które mają wejść w życie z realiami. Paradoksalnie Duda dużo lepiej wiedział, jak funkcjonują instytucje państwa, Trybunał Konstytucyjny, apelacje... Mimo że Komorowski funkcjonuje tyle lat na takim szczeblu, nie orientuje sie – wyliczała Staniszkis.

Poproszona o ocenę merytoryczności debaty, profesor odpowiedziała: – W sprawie smoleńskiej było dużo więcej osobistych wycieczek ze strony Komorowskiego, Duda odpowiedział bardzo dobrze, koncentrując się na tym, że nie uczestniczymy w śledztwie, nie mamy wraku, jesteśmy bierni. W tej kwestii prezydent był dużo bardziej agresywny, imputował – przekonywała. – Te ostatnie przemówienia były szalenie nieprecyzyjne, zaskoczył mnie bardzo atak prezydenta na Krzysztofa Szczerskiego, który odbija poziomem od większości posłów zarówno PO, jak i PiS-u, światły, obyty człowiek – dziwiła się Staniszkis.

Na pytanie o trafność pytań zadanych kandydatom odpowiedziała: – Mam wątpliwości, jeśli chodzi o rzetelność dziennikarzy. Jestem pozytywnie zaskoczona tym, jak Duda potrafił wybrnąć z pytań-pułapek, na przykład w sprawie referendum o aborcję nie odpowiedział w ogóle. I bardzo dobrze – zakończyła.

Wiesław Godzic: To był mecz. Komorowski wygrał 5:3

Zdaniem profesora Wiesława Godzica obecnie urzędujący prezydent zaprezentował się zdecydowanie korzystniej od swojego oponenta: – Zdecydowanie, bo 5:3 wygrał Komorowski. Zastosowałem metodę goli, bo wręczania jakichkolwiek gadżetów zawsze sprowadzają tę debatę na niższy poziom, wprowadzają nerwowość... Mam na myśli proporczyk Platformy Obywatelskiej, jego wręczenie pokazało, że to będzie mecz – ocenił.

– Było w niej dużo błędów, szczególnie na początku. Kandydaci niemal w ogóle nie odpowiadali na swoje pytania – mówili dookoła, nie podejmowali kwestii, albo wykorzystywali czas na ripostowanie przeciwnika. Więcej takich wpadek zauważyłem u Andrzeja Dudy – przekonywał Godzic.

Zapytany o aspekt agresji w debacie, Godzic odpowiedział: – Pewna jej doza jest potrzebna, ale nadmiar nie jest wskazany. Pan Duda przesadził z tą agresją, mam na myśli słowa "pan nie rozumie" skierowane do prezydenta, albo "pan kłamie". Za tym wszystkim musi iść jakikolwiek dowód. Prezydent tylko pozornie wydawał się agresywny, bodajże dwukrotnie wszedł rywalowi w wypowiedź. Podobało mi się, gdy nazwał Andrzeja Dudę "nadelastycznym". To jest ten rodzaj debaty, który powinien dominować, w miejsce personalnych wycieczek – uważa Wiesław Godzic.

W wyliczaniu przewag prezydenta nad europosłem PiS, profesor wskazał na ciekawy moment: – Znalazłem cudowny kiks pana Dudy – gdy Komorowski zarzucił mu brak głosu nad ustawą o przemocy domowej, oponent odpowiedział, że to PO sprawowała władzę, więc jest odpowiedzialna za przemoc domową. Zagalopował się, wyraźnie stracił wątek – ocenił.

Ostatnia z konfrontacji kandydatów na urząd prezydenta została oceniona najwyżej przez Godzica: – To była najlepsza debata, dziennikarze w największym stopniu starali się stworzyć zalążek dyskusji, zadawane pytania były pełniejsze. Nie zostali ograniczeni do roli stojaka na mikrofon - powiedział.

Na pytanie, czego nowego dowiedzieliśmy się o obu kandydatach, Wiesław Godzic odpowiedział: – Dowiedzieliśmy się, że pan Duda jest produktem. Bardzo dobrym, ale produktem, medialnym. Chyba jednak ubiega się o ten urząd za wcześnie. Dowiedzieliśmy się też, że źle gestykuluje, zbyt energicznie. Jest to jednak bardzo inteligentny i ciekawy człowiek. Dobrze i szybko ripostował, choć nie były to riposty najwyższych lotów. Jest ciekawym politykiem, więc jeśli nie wygra, obserwujmy go – zachęcił.

– O Komorowskim dowiedzieliśmy się, że nie jest to taki "spokojny Misio", pokazał, że potrafi podjąć rękawice i prawdopodobnie ich użyć. Gdyby utrzymywal taki styl, jego kolejna kadencja przebiegałaby dużo sprawniej, zapisałby się w historii – zakończył profesor Wiesław Godzic.

Debata prezydencka: Końcowe oświadczenia kandydatów

- Uważam, że trzeba rozmawiać i szukać tego, co dla nas wspólne, opierająca się na tych wartościach, które w naszym kraju są krzewione od tysiąca lat. Polskie rodziny wymagają dzisiaj wsparcia, stąd propozycja podwyższenia kwoty wolnej od podatku i obniżenia wieku emerytalnego. Te dobre zmiany są możliwe, tylko musicie podjąć odpowiednią decyzję przy urnach wyborczych - powiedział Andrzej Duda.

Bronisław Komorowski przekonywał w swoim doświadczeniu, że wybory to czas poważnych decyzji. - To nie będzie randka w ciemno, tylko decyzja o tym kto będzie sternikiem nawy państwowej. Na tym stanowisku trzeba mieć wiedzę i doświadczenie gromadzone latami, dlatego proszę o państwa głosy. W niedzielę będzie się decydowała przyszłość Polski - powiedział Komorowski.  

Zobacz tweety z debaty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski