Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Debiut trenera Stolarskiego. Motor podejmie GKS Tychy

Kamil Wojdat
Kamil Wojdat
(We wrześniu w Tychach Motor przegrał 0:2)
(We wrześniu w Tychach Motor przegrał 0:2) Motor Lublin/motorlublin.eu
Fortuna 1. Liga. W Poniedziałek Wielkanocny Motor Lublin rozpocznie decydującą część sezonu. Pierwszym z dziesięciu małych finałów (bo tyle kolejek zostało) będzie pojedynek z GKS-em Tychy. Dla Mateusza Stolarskiego będzie to debiut w roli pierwszego trenera drużyny.

16 marca, po przegranym meczu wyjazdowym ze Stalą Rzeszów (1:2), dymisję złożył Gonçalo Feio, a tę dymisję przyjął prezes Zbigniew Jakubas. Portugalczyka zastąpił jego dotychczasowy asystent, 31-letni Mateusz Stolarski. Dwa tygodnie później czeka go trenerski debiut.

– Czasu było wystarczająco. Jestem zadowolony z pracy zespołu oraz jego energii. Czy wykorzystaliśmy ten okres dobrze? Zweryfikuje boisko – mówi szkoleniowiec. – Chciałbym pozostać wierny zasadom, które były w Motorze do tej pory. W rankingu polskich drużyn awansowaliśmy (przez 18 miesięcy kadencji trenera Feio – przyp. red.) o 31 miejsc. Głupotą byłoby zmieniać to, co dało nam sukces – dodaje.

Wiosną Motor zdobył jednak tylko osiem na 18 możliwych do zdobycia punktów. Z dorobkiem 40 oczek zajmuje obecnie piąte miejsce w stawce (baraże o awans). Dwie lokaty wyżej (również baraże) są najbliżsi przeciwnicy lublinian, czyli piłkarze GKS-u Tychy (41).

– Przeciwnicy bardzo często, z różnych wysokości boiska, transportują piłkę w pole karne. I są w nim dużą liczbą graczy. Możemy spodziewać się, że będziemy musieli w znaczący sposób doprowadzić do tego, aby ich dośrodkowania blokować, być agresywnym i mieć presję na piłkę – przewiduje trener Motoru, który charakterystykę tyszan zaczyna jednak od zwrócenia uwagi, na coś, a w tym wypadku, na kogoś innego. – Pierwszym atutem rywali jest trener Dariusz Banasik. Umie grać o wysokie cele, zrobił niejeden awans. Poukładał już zespół z Tychów po swojemu. Widać, że rzeczy, które można było zaobserwować w Radomiaku, gdzie pracował wcześniej, przeniósł także do GKS-u – zaznacza szkoleniowiec żółto-biało-niebieskich.

Lublinianie nie wygrali trzech ostatnich meczów z rzędu (remisy z Górnikiem Łęczna i Polonią Warszawa oraz porażka ze Stalą Rzeszów).

– Myślę, że będą lekkie korekty w składzie. A w kadrze meczowej czy na boisku mogą pojawić się zawodnicy, którzy ostatnio nie było – twierdzi trener Motoru.

Na pewno nie zagrają natomiast kontuzjowani Piotr Kusiński, Jacques N’diaye i Dariusz Kamiński. Na murawie nie zobaczymy również Damiana Sędzikowskiego i Dawida Kasprzyka, którzy nadal trenują z rezerwami.

– Na tę chwilę nie planuję tego zmieniać – zaznacza Mateusz Stolarski. A nieobecny od dłuższego czasu (ostatni raz zagrał 29 października 2023 roku) kapitan, Rafał Król? – Jego forma idzie w górę. Jeśli dalej tak będzie, ma szansę w końcu pojawić się na boisku – wyjaśnia trener.

Początek spotkania 25. kolejki Fortuna 1. Ligi: Motor Lublin – GKS Tychy w Poniedziałek Wielkanocny o godzinie 17:30.

Fin w sztabie Motoru

Do sztabu pierwszoligowca z Lublina dołączył 27-letni Fin, Rasmus Jansson. Jego ostatnim miejscem pracy była Stal Rzeszów.

– Żeby się rozwijać potrzebujemy ludzi, którzy są w stanie spojrzeć krytycznie na pewne rzeczy i przedstawić na te rzeczy plan. Chciałem osobę, która będzie miała świeże spojrzenie na zespół, która będzie trochę z zewnątrz, która powie nam coś, czego nie wiemy. Po dwóch dniach rozmów podjęliśmy decyzję – opisuje Mateusz Stolarski.

Jansson w Motorze będzie odpowiadał za: wsparcie procesu treningowego, analizę pomeczową, trening indywidualny, ofensywne stałe fragmenty gry, a także wskazówki i komunikację z ławką rezerwowych w trakcie meczu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski