Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego unieważniono konkurs na prowadzenie telefonu zaufania? Minister Czarnek odpowiada

Tomasz Nieśpiał
Tomasz Nieśpiał
Dariusz Bloch (Polska Press)/Michał Krawczyk (facebook.com) - kolaż
Poseł Michał Krawczyk domaga się kontroli NIK w sprawie telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży. Polityk Platformy Obywatelskiej oskarża Ministerstwo Zdrowia i resort edukacji o ustawienie rozstrzygnięcia w tej sprawie. – Jeśli nie przeprosi, to spotkamy się w sądzie – odpowiada Przemysław Czarnek.

– Wszystko co wydarzyło się wokół tego konkursu to jedna wielka ustawka z wielkim uszczerbkiem dla zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży – twierdzi poseł Michał Krawczyk, który chce, by sprawie procedury związanej z prowadzeniem telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży przyjrzała się Najwyższa Izba Kontroli.

Przypomnijmy, że konkurs został ogłoszony w kwietniu. We wrześniu minister Adam Niedzielski unieważnił go tłumacząc, że nie został spełniony jeden z warunków konkursu. – To nieprawda – twierdzi tymczasem poseł Krawczyk, który w tej sprawie przeprowadził kontrolę poselską.

Z przekazanych przez niego informacji wynika, że konkurs na prowadzenie telefonu zaufania wygrała Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, która uzyskała 22,5 pkt na 24 możliwe do uzyskania. W międzyczasie z propozycją prowadzenia takiej infolinii zgłosił się Rzecznik Praw Dziecka, a na początku września konkurs unieważniono.

Wątpliwości posła Krawczyka budzi jednak to, że już w sierpniu Ministerstwo Edukacji i Nauki zapytało fundację Auxilium, czy byłaby zainteresowana prowadzeniem takiego telefonu dla dzieci i młodzieży. – Następnie zorganizowano fikcyjne rozeznanie rynku, a na przesłanie ofert na prowadzenie tak poważnego zadania dano 24 godziny – twierdzi poseł Krawczyk.

Jak dodaje 2 września taka umowa z fundacją Auxilium została podpisana. – Czyli pięć dni przed formalnym unieważnieniem konkursu przez ministra Niedzielskiego – zauważa parlamentarzysta PO. – Kiedy Ministerstwo Zdrowia zorientowało się, że wygrywa Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, to poprosiło o wsparcie Ministerstwo Edukacji i Nauki, by ten resort zlecił prowadzenie telefonu zaufania egzorcyście – twierdzi lubelski poseł.

– Pan Krawczyk kłamie. Jak zwykle zresztą – komentuje minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Jak wyjaśnia, telefon zaufania został uruchomiony przez MEN „dla dobra dzieci na dwa miesiące w związku z nierozstrzygnięciem postępowania przez Ministerstwo Zdrowia”. Minister deklaruje też, że zapozna się szczegółowo z konferencją posła Michała Krawczyka. – Jeśli mówi o jakichś ustawkach miedzy mną a ministrem Niedzielskim, to spotkamy się w sądzie. Chyba, że przeprosi – deklaruje w rozmowie z Kurierem Przemysław Czarnek.

I zapewnia, że wniosku posła Krawczyka o kontrolę w tej sprawie się nie obawia. – NIK kontroluje nas każdego roku planowo i całościowo, więc jego wniosek nic nie wnosi – dodaje minister Czarnek.

Zarzuty posła Krawczyka odpiera też Ministerstwo Zdrowia. – Nikt się z nikim nie ustawiał. Poseł Krawczyk powinien ważyć wypowiadane słowa – ripostuje Wojciech Andrusiewicz, rzecznik tego resortu. – Konkurs został unieważniony, bo fundacja, o której mówi pan poseł nie spełniła jednego z warunków konkursu, z czego ta organizacja zdaje sobie sprawę. W ramach transparentnego postępowania została podpisana umowa na prowadzenie tego telefonu z Rzecznikiem Praw Dziecka – tłumaczy Andrusiewcz.

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia podkreśla, że dzięki tej umowie pod numerem 800121212 uruchomiona została całodobowa infolinia, która cieszy się dużym zainteresowaniem wśród dzieci i młodzieży potrzebujących wsparcia specjalistów. – To świadczy o tym, jak bardzo ten telefon był potrzebny – zauważa Andrusiewicz.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski