Dobra wiadomość to taka, że w tym roku na drogach Lubelszczyzny podczas długiego weekendu majowego nikt nie zginął. Nie uniknięto jednak wielu niebezpiecznych sytuacji. Dwie z nich spowodowali nastolatkowie, którzy wsiedli za kierownicę bez prawa jazdy.
Do pierwszego zatrzymania doszło piątkowej nocy. Policjanci patrolując al. Kraśnicką zauważyli pędzącego volkswagena. - Natychmiast podjęli decyzję o zatrzymaniu kierującego. Podczas pomiaru prędkości okazało się, że samochód jedzie z prędkością 116 km/h, przy ograniczeniu do 60 km/h - mówi sierż. Kamil Gołębiowski z biura prasowego KWP w Lublinie. - Mężczyzna zlekceważył polecenia zatrzymania się do kontroli wydawane przez policjantów i zaczął uciekać.
Został jednak zatrzymany. Okazało się, że to 15-latek, który wziął samochód bez zgody rodziców.
Z kolei w niedzielę po południu przy ulicy Zemborzyckiej został zatrzymany motocyklista.
- Kierujący popełniał szereg wykroczeń, stwarzając zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Wielokrotnie przekroczył podwójną linię ciągłą, jechał na jednym kole, lewym pasem ruchu oraz wyprzedzał w miejscach niedozwolonych. Gdy został zatrzymany okazało się, że również jest to nieletni, który nie ma uprawnień do kierowania motocyklem - mówi Gołębiowski. I dodaje, że obaj nieletni odpowiedzą za swoje czyny przed sądem dla nieletnich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?