Dodatkowa wycinka drzew w centrum Lublina. Powód? Przebudowa Al. Racławickich i ul. Lipowej

Pod topór poszła lipa rosnąca w rejonie skrzyżowania ul. Sztajna z Lipową oraz klon przy Al. Racławickich na wysokości skrzyżowania z ul. Łopacińskiego (po stronie Ogrodu Saskiego). - Względy bezpieczeństwa oraz obowiązujące przepisy w zakresie infrastruktury drogowej nie pozwalają na pozostawienie drzew w ich obecnych miejscach – tłumaczy Artur Szymczyk, z-ca prezydenta Lublina. Ratusz o wycince poinformował w sylwestra. Pół rok wcześniej urzędnicy zapewniali mieszkańców, że w przypadku ul. Lipowej żadnych wycinek już nie będzie.

W przypadku ul. Lipowej wycinka to efekt zmian na przejściu dla pieszych. Ma na nim powstać azyl bezpieczeństwa, czyli wysepka a to wymaga poszerzenia jezdni. Tak określają przepisy. Ratusz nie przekonał Ministerstwa Transportu i Gospodarki Wodnej aby w tym przypadku odstąpiło od tych regulacji.

- Konieczna jest więc realizacja inwestycji zgodnie z pierwotną dokumentacją, co niestety skutkuje usunięciem drzewa – tłumaczy Góźdź.

To nie jedyna zmiana w drzewostanie ul. Lipowej. Miasto zaplanowało również przesadzenie czterech lip rosnących w rejonie Centrum Plaza. Tam gdzie się znajdują ma powstać prawoskręt w ul. Ofiar Katynia. Jego długość ratusz skrócił z 70 do 40 metrów. We wtorek nie udało się jednak przesadzić wszystkich drzew.

- Przesadzono dwa z czterech wytypowanych drzew. Prace związane z przesadzaniem dwóch pozostałych drzew będą kontynuowanie w najbliższych dniach, przy bardziej sprzyjających warunkach pogodowych – wyjaśnia Góźdź.

- Ostatecznie, spośród ponad 450 drzew rosnących przy Al. Racławickich i ul. Lipowej, zostanie usuniętych osiem, a nie jak pierwotnie zakładaliśmy sześć – wylicza Szymczyk. I dodaje, że przesadzonych przy tych ulicach będzie łącznie 36 drzew.
W sumie przy Al. Racławickich wycięto siedem drzew (pierwotnie w planach była wycinka 26), natomiast przy ul. Lipowej jedno.