Drogowcy biorą się za przebudowę al. Tysiąclecia

Na razie jednak kierowcy mogą być w miarę spokojni. Nie natkną się na kłopoty przy przejeździe tą jedną z najruchliwszych arterii Lublina.

- Do 1 listopada prowadzone będą prace, które nie spowodują większych utrudnień. Wykonawca będzie prowadził rozbiórkę i ustawianie nowych krawężników wzdłuż pasa dzielącego - zapowiedział Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.

Co to oznacza dla kierowców? - Mogą się spodziewać zawężeń, a nawet wyłączenia lewego, skrajnego pasa ruchu w kierunku Warszawy - precyzował Kieliszek.

Przebudowa obejmie jezdnię po stronie dworca PKS. Wymieniony ma być asfalt oraz wykonany buspas (odcinek od ronda do ul. Lubartowskiej). Ponadto wybudowane zostaną ścieżka rowerowa oraz chodnik (w miejscu gdzie do niedawna znajdowały się kioski handlowe stojące przy al. Tysiąclecia).

Z dwóch zatok autobusowych po przebudowie zostanie tylko jedna - ta bliżej hali Nova (zatoka przy rondzie będzie zlikwidowana).

- Drogowcy na wykonanie prac mają czas do końca listopada. Zasadnicze roboty drogowe rozpoczną się po Wszystkich Świętych - zapowiedział Kieliszek.

I wtedy już będą utrudnienia w ruchu. I to duże. Mają przypominać te, które dotknęły kierowców w sierpniu przy przebudowie sąsiedniej jezdni al. Tysiąclecia, czyli tej po stronie zamku. Wtedy np. na czas układania nowego asfaltu jezdnia była zamknięta dla ruchu.