Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łęczna - Turowola: powstanie odcinkowy pomiar prędkości

Marcin Koziestański
Marcin Koziestański
Kilka dni temu na DK 82 w ok. Turowoli zaczął się montaż urządzeń do odcinkowego pomiaru prędkości
Kilka dni temu na DK 82 w ok. Turowoli zaczął się montaż urządzeń do odcinkowego pomiaru prędkości Urząd Gminy Puchaczów
Prawie 4 km będzie miał odcinkowy pomiar prędkości na drodze, którą górnicy jeżdżą do pracy. Jeszcze w tym roku system zacznie łapać piratów drogowych na trasie Łęczna - Turowola

- Do końca roku chcemy, żeby w całym kraju aktywnych było 29 odcinkowych pomiarów prędkości. Na Lubelszczyźnie będą to dwa miejsca: istniejący OPP w Łuszczowie i powstający właśnie system na trasie Łęczna-Turowola, na drodze krajowej nr 82 - informuje Wojciech Król z Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD).

Jak podkreśla Król, odcinkowy pomiar prędkości na trasie Łęczna-Turowola jest w trakcie montażu, a powstanie, by poprawić bezpieczeństwo. Trasa, którą górnicy jeżdzą codziennie do kopalni w Bogdance, potocznie zwana “rylostradą”, była częstym miejscem wypadków drogowych. Do jednego z najtragiczniejszych doszło tu prawie rok temu. Wówczas zginęło dwóch górników, a licznik kierowcy, który spowodował wypadek zatrzymał się na 200 km/h.

- Codziennie przejeżdżam tą trasą. Jest to prosta i długa droga, na której kierowcy mogą osiągać duże prędkości. Bardzo często dochodziło tu do wypadków, dlatego staraliśmy się poprawić na tym odcinku bezpieczeństwo kierujących - podkreśla Katarzyna Wójcik-Kęcik, sekretarz Gminy Puchaczów.

Władze samorządowe starały się o powstanie odcinkowego pomiaru prędkości, podobnego do tego który działa obecnie w niedalekim Łuszczowie. - W połowie roku dowiedzieliśmy się, że istnieje możliwość, by jeszcze do końca 2016 r. taki system pojawił się na naszej drodze - wyjaśnia pani sekretarz.

Według Wojciecha Króla było to możliwe dzięki temu, że na trasę do kopalni przeniesiony będzie odcinkowy pomiar prędkości usytuowany do tej pory na Podlasiu. - Tam trwa remont drogi, więc nie potrzebny jest obecnie taki system. Dlatego postanowiliśmy przenieść go w okolice Łęcznej, zwłaszcza, że społeczność lokalna bardzo mocno o niego walczyła - podkreśla pracownik CANARD.

Koszt całej operacji to 200 tys. zł. - Największe koszty zobowiązała się ponieść kopalnia w Bogdance. Finansowaniem zajęły się też cztery samorządy: Gmina Puchaczów, Gmina Cyców, Miasto Łęczna i Powiat łęczyński, które po równo zapłaciły po 23 tys. zł. Dodatkowo finansowo inwestycje wsparły przedsiębiorstwa:PRS “Wschód”, Grupa CARBON, PRG “Linter”, RG “Bogdanka”, Fundacja “Solidarni Górnicy” i “Łęczyńska Energetyka” - podkreśla sekretarz gm. Puchaczów.

Na trasie postawione zostały już dwie bramki, które są na początku jak i na końcu tego odcinka. Specjalne kamery będą tam rejestrowały każde przejeżdżające auto, a system obliczy jego średnią prędkość. Jeśli ta będzie za wysoka, do kierowcy wysłany zostanie mandat karny. Dozwolona prędkość na trasie wynosić będzie 70 km/h.

Podobny system działa już od roku w Łuszczowie.

- Od uruchomienia tam urządzenia w listopadzie 2015 r. odnotowano 2,5 tys. naruszeń przepisów ruchu drogowego. Najwięcej z nich, bo 1,5 tys. wydarzyło się bezpośrednio po powstaniu systemu jeszcze w2015 r., natomiast w całym 2016 r. odnotowano zaledwie nieco ponad 1 tys. wykroczeń - wylicza pracownik CANARD.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski