Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

DSK: Szpital zamienił się w malarski plener (ZDJĘCIA)

Monika Fajge
Domki pełne kwiatów, kolorowe rybki, szczęśliwych ludzi - malowali chorzy podopieczni Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie. We wtorek zakończyły się warsztaty plastyczne, które prowadził z dziećmi Piotr Żółkiewski, malarz z Kazimierza Dolnego. Najlepsze prace zostaną zlicytowane, a pieniądze z aukcji przekazane na rzecz Kliniki Hematologii, Onkologii i Transplantologii Dziecięcej.

- To dobra zabawa. Nawet nie wiedziałem, że potrafię tak fajnie malować. Mój rysunek przedstawia dom, który ma okna z kwiatów - mówił 12-letni Patryk, pacjent z oddziały nefrologii DSK. - Ja postawiłem na kolory, bo im bardziej kolorowy rysunek, tym ładniej wygląda. Kiedy dowiedziałem się, ze malując, możemy pomóc chorym dzieciom, od razu zgłosiłem się na warsztaty - dodaje 11-letni Marcin, kolega z sali Patryka.

W tajniki malarstwa wprowadzał dzieci Piotr Żółkowski, malarz. - Od lat współpracuję z lubelskim szpitalem dziecięcym. Z racji wykonywanego zawodu, mam dużo wolnego czasu, w ten sposób mogę go dobrze spożytkować - tłumaczył artysta.

Podczas warsztatów mali pacjenci DSK ilustrowali wiersze. - Stąd tematem prac są fruwające ryby czy domy z kwiatów. W niektórych maluchach dżemie prawdziwy talent. Najbardziej jednak zależało mi na tym, by dzieci dobrze się bawiły - przekonywał Żółkowski.

Na terapeutyczny aspekt warsztatów wskazywali pracownicy szpitala przy ul. Chodźki. - Dzięki tym zajęciom nasi podopieczni mogli choć na chwilę zapomnieć, że walczą z chorobą. Nie trzeba było ich namawiać do malowania. Dla nich to odskocznia od szpitalnej codzienności, od bólu, zastrzyków, kroplówek, leków - mówiła Mariola Bronisz z oddziału hematologii.

- W szpitalu nikt nie czuje się komfortowo, a dzieci tęsknią za normalnym życiem dwa razy bardziej niż dorośli. Podczas warsztatów przenoszą się w inny świat, ich choroba przestaje istnieć. To jest dla nas najważniejsze - tłumaczyła Monika Lutkowska, plastyczka z Zespołu Szkół przy DSK.

Najlepsze prace trafią na aukcję charytatywną. - Licytacja odbędzie się pod koniec listopada we Wrocławiu, bo stamtąd pochodzi sponsor, który kupił naszym dzieciom farby, kredki, bloki rysunkowe. Pieniądze z aukcji zostaną przekazane dla Kliniki Hematologii, Onkologii i Transplantologii na zakup sprzętu medycznego, mebli czy komputerów - poinformowała Agnieszka Osińska, rzeczniczka DSK.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski