Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektorka II LO w Chełmie zawieszona. Nie dopełniła obowiązków?

Karolina Ryniak
KR
Dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego im. Gen. Gustawa Orlicz-Dreszera w Chełmie Marta Klasura została zawieszona. To decyzja Urzędu Miasta w odpowiedzi na postępowanie wszczęte przez Komisję Dyscyplinarną dla Nauczycieli przy Wojewodzie Lubelskim.

19 lutego Marta Klasura została zawieszona w obowiązkach dyrektora. Wobec niej wszczęto postępowanie dyscyplinarne, które dotyczy uchybienia godności zawodu nauczyciela i obowiązkom. Chodzi o brak zorganizowania nauczania indywidualnego dla przebywającego w 2016 roku w szpitalu ciężko chorego ucznia Mateusza Worobija.

- Wobec pani Klasury toczy się postępowanie. Rzecznik dyscyplinarny przekazał sprawę do Komisji Dyscyplinarnej. Zarzuca się pani dyrektor, że mimo otrzymanego orzeczenia o potrzebie indywidualnego nauczania dla ucznia nie zorganizowała takich zajęć - tłumaczy Krzysztof Grudzień z Lubelskiego Kuratorium Oświaty.

- Komisja może umorzyć postępowanie lub nałożyć karę na dyrektor szkoły. Prawdopodobnie będzie to nagana z ostrzeżeniem - dodaje.

Sama dyrektorka nie komentuje sprawy.

Nie wszystko jest oczywiste

Mateusz, uczeń wobec którego nie zastosowano indywidualnego nauczania, był chory na aplazję szpiku kostnego. Jedyną szansą dla niego był przeszczep szpiku.

We wrześniu 2016 roku trafił do Kliniki Hematologii, Onkologii i Transplantologii Dziecięcej w Lublinie. W grudniu, po długiej walce z chorobą, zmarł.

W czasie swojego pobytu w klinice chłopak przebywał w izolatce, a dostęp do niego mieli jedynie najbliżsi i lekarz prowadzący. Wszyscy przed wejściem do sali musieli przejść dezynfekcję. Każdy wirus mógł być dla chłopca śmiertelny.

Jak się dowiedzieliśmy w poradni psychologiczno-pedagogicznej, w wielu przypadkach nauczanie indywidualne trzeba rozpatrywać osobno.

- Nauczanie indywidualne jest przewidziane dla uczniów chorych, których stan zdrowia uniemożliwia lub znacznie utrudnia uczęszczanie do szkoły. Powinno się odbywać w miejscu pobytu ucznia. Zazwyczaj jest to dom rodzinny, dom dziecka czy internat. Dla właściwego rozwoju emocjonalno-społecznego dziecka ważne jest, by ta forma realizacji obowiązku szkolnego czy obowiązku nauki nie była nadużywana, czy nadmiernie rozciągnięta w czasie. Może się zdarzyć, że orzeczenie nie będzie mogło być realizowane ze względu na zmieniającą się sytuację zdrowotną ucznia np. przedłużający się pobyt w szpitalu, konieczność izolacji ucznia z uwagi na zagrożenie jego życia - tłumaczy Agata Kwiecińska-Nowosad, wicedyrektor Poradni Psychologiczno- Pedagogicznej Zespołu Wychowania i Pomocy Psychologiczno-Pedagogicznej nr 1 w Chełmie.

Wcześniej rasistowskie żarty

Inne postępowanie dyscyplinarne toczy się wobec dwójki nauczycieli z II LO, którzy mieli wygłaszać rasistowskie żarty wobec ucznia. Przypomnijmy, że jedna z uczennic zaprosiła na bal jako partnera kolegę z innego chełmskiego liceum. Podczas próby poloneza para miała usłyszeć niestosowne żarty skierowane w stronę chłopaka. Uczeń próbował zwrócić nauczycielom uwagę, jednak ci nie zaprzestali złośliwych docinków. Sprawa jest w toku. Nauczycielom grozi nagana, w najgorszym wypadku dyscyplinarne zwolnienie ze szkoły.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski