- Jesteśmy za utrzymaniem ogródków działkowych przy ul. Kazimierza Wielkiego - podkreślał wczoraj Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. Chodzi o teren Rodzinnych Ogródków Działkowych „Piastowskie”.
W ubiegłym tygodniu opisaliśmy, że o zwrot części terenów wystąpili spadkobiercy byłych właścicieli. Stracili parcele w latach 60-tych XX wieku. Zostali wywłaszczeni, bo planowano w tym miejscu budowę osiedla. Bloki nie stanęły. W ich miejsce pojawiły się ogródki działkowe.
Wyrzucą działkowców z LSM? Dawni właściciele chcą odzyskać tereny przy Globusie
- Mamy cztery wnioski o zwrot terenu z powodu niezrealizowania celu wywłaszczenia. Obejmują ok. jednej czwartej obszaru ogródków działkowych, które łącznie mają dwa hektary - przypominał Arkadiusz Nahuluk, dyrektor Wydzialu Gospodarowania Mieniem UML.
Na terenie ROD „Piastowskie” znajduje się prawie 100 działek, z których korzysta około 360 osób. - Nie zgadzamy się na zwrot gruntów - mówił Żuk.
Działkowcy jednak obawiają się, że ratusz przegra batalię o tereny. I grunty zostaną odzyskane przez osoby prywatne, a następnie sprzedane deweloperom, którzy wybudują tam mieszkania. - Nie ma tam możliwości działań deweloperskich - zapewniał Żuk.
Obecnie tereny przy ul. Kazimierza Wielkiego są przeznaczone pod funkcje rekreacyjne. Tak stanowi plan zagospodarowania przestrzennego. Ale trwają procedury związane ze zmianą tego dokumentu. - Chcemy przeznaczyć je pod ogrody działkowe - stwierdziła Małgorzata Żurkowska, z-a dyrektora Wydziału Planowania UML.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?