MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dzieła sztuki z KUL pojechały do Malborka. Uczelnia buduje muzeum

Aleksandra Dunajska
Wystawę w Muzeum Zamkowym w Malborku otwarto w ostatni piątek. Można ją oglądać do końca września
Wystawę w Muzeum Zamkowym w Malborku otwarto w ostatni piątek. Można ją oglądać do końca września Tomasz Koryszko/KUL
„Sztuka jest KUL” - to tytuł wystawy w Muzeum Zamkowym w Malborku, na której prezentowane są dzieła sztuki ze zbiorów lubelskiej uczelni. To jedno z działań, którymi KUL podkreśla swój tegoroczny, setny jubileusz.

Otwarta w piątek wystawa prezentuje dzieła polskiego i zagranicznego malarstwa oraz rysunku. Wśród autorów są m.in. Piotr Michałowski, Jan Matejko, Józef Chełmoński, Jacek i Rafał Malczewscy, Włodzimierz Tetmajer czy Józef Mehoffer.

To zresztą nie pierwszy raz, kiedy zbiory z KUL podróżują po Polsce - od października 2016 roku do stycznia 2017 r. 100 najcenniejszych skarbów KUL można było oglądać na Zamku Królewskim w Warszawie.

- Udostępniamy nasze zbiory traktując je jako swoistych ambasadorów naszej uczelni, które mają sławić uniwersytet, upowszechniać wiedzę o tym, że dysponujemy takimi skarbami - tłumaczy dr Krzysztof Przylicki z Instytutu Historii Sztuki KUL, opiekun uczelnianych zbiorów i dyrektor muzeum KUL.

Kolejnym krokiem ma być bowiem utworzenie muzeum uniwersyteckiego z prawdziwego zdarzenia - takiego, gdzie zbiory będą prezentowane w profesjonalny sposób (dziś muzeum KUL dysponuje jedną salą wystawienniczą).

A pokazywać bez wątpienia jest co. Zbiory KUL liczą przeszło 1700 dzieł sztuki. Dziś korzystają z nich głównie studenci historii sztuki podczas zajęć z muzealnictwa, inwentaryzacji i ochrony zabytków.

Skąd dzieła sztuki wzięły się na KUL? Początek dała darowizna ks. Jana Władzińskiego, który w 1932 r. przekazał KUL zbiór około 4 tysięcy pamiątek historycznych.

W czasie II wojny prawie wszystkie zaginęły, ocalało pięć dzieł sztuki i ponad 300 monet.

Po wojnie KUL wystosował apel do muzeów diecezjalnych o pomoc w reaktywacji muzeum. Spotkał się z odzewem m.in. kurii wrocławskiej, która w 1956 roku przekazała uczelni m.in. średniowieczne rzeźby śląskie.

W tym samym czasie Centralna Składnica Muzealna w Kozłówce zwróciła się do kościołów, czy nie chciałyby przejąć nowożytnych rzeźb o nieznanym pochodzeniu.

Zainteresowanie było nieduże. Dowiedział się o tym Antoni Michalak, znany malarz, który prowadził zajęcia na historii sztuki KUL.

Namówił rektora do przyjęcia rzeźb do celów nauki. Tak też się stało. Rzeźb było około 100, głównie figury ołtarzowe, niektóre znakomitej klasy artystycznej.

Ale zbiory KUL to przede wszystkim dary od osób prywatnych. Np. w 1986 roku Olga i Tadeusz Litawińscy z Zakopanego przekazali KUL kolekcję malarstwa polskiego przełomu XIX i XX wieku oraz zbiór europejskiej porcelany i szkła. Trzy ikony podarował uczelni Jerzy Nowosielski.

Pod przyszłe muzeum przeznaczone zostaną pomieszczenia w gmachu głównym KUL, które przejdą gruntowny remont. Pierwotnie planowano, że muzeum ruszy już w tym roku - roku jubileuszu KUL.

Dr Krzysztof Przylicki przyznaje jednak, że bardziej realny termin to rok 2019 lub nawet 2020.

- Obecnie trwają prace projektowe, które są już zaawansowane - relacjonuje dr Przylicki.

Zjazd absolwentów na 100 lat KUL

Wystawa prezentująca skarby KUL to tylko jeden ze sposobów, w jaki uczelnia chce uczcić swój setny jubileusz. Na cały rok zaplanowanych jest szereg rocznicowych wydarzeń.

- Jednym z ważniejszych będzie światowy zjazd absolwentów i przyjaciół KUL, który planujemy na czerwiec - zapowiada Lidia Jaskuła, rzeczniczka prasowa uczelni.

Listę wydarzeń rozpoczęło już październikowe Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatu Polski, połączone 100. inauguracją roku akademickiego na tej uczelni.

Wśród dalszych planów są m.in. koncerty. Jeden z nich odbędzie się 13 kwietnia w Filharmonii Lubelskiej - wykonane na nim utworzy mają nawiązywać do historii KUL.

Na 21 października w Centrum Spotkania Kultur zaplanowano z kolei koncert jubileuszowy z Chórem i Orkiestrą Opery Narodowej.

W programie są też konferencje naukowe, a także szereg publikacji związanych z rocznicą powstania uczelni. W grudniu premierę miał też film promujący jubileusz KUL.

Przed końcem roku uczelnia chce też postawić na skwerze ks. abp. Życińskiego (między hotelem Mercure a CSK ) pomnik ks. Idziego Radziszewskiego, pomysłodawcy i pierwszego rektora KUL.

W grudniu wybrano autora monumentu - wykona go prof. Jan Kucz. Było to drugie podejście do wyłonienia autora. Za pierwszym razem w ramach otwartego konkursu wpłynęły prace, które sąd konkursowy uznał za „niespełniające oczekiwań”.

Zobacz też: Najmłodszy skialpinista w Polsce. "Zaczął jeździć na nartach w wieku trzech lat"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski