Społeczna koncepcja jest odpowiedzią na plany przedstawione przez obecnego właściciela górek czechowskich.
WIĘCEJ: Osiedle na górkach czechowskich. Tak górki chce zagospodarować spółka TBV (WIZUALIZACJE)
O jej stworzenie poprosili przeciwnicy zabudowy tego terenu m.in. związani ze Stowarzyszeniem Obrony Górek Czechowskich.
Koncepcję społeczną przygotowało biuro Stelmach i Partnerzy, w porozumieniu z Forum Kultury Przestrzeni. W czwartek o godz. 13 zostanie zaprezentowana na otwartym spotkaniu w Pałacu Parysów przy ul. Bernardyńskiej 3, I piętro, sala 104.
Co przewiduje koncepcja? Zabudowę około 30 procent z 105-hektarowej działki (od strony ulic Poligonowej oraz Koncertowej) i pozostawienie reszty górek pod park.
Park dzieliłby się na trzy strefy. - W pierwszej znalazłyby się najcenniejsze rośliny, w drugiej proponujemy nieutwardzone ścieżki, np. do biegania, obok łąk, na których będą rosły zioła. W trzeciej strefie zlokalizowane byłyby miejsca piknikowe i przeznaczone do grillowania, najbliżej dojść do przystanków i parkingów - wylicza architekt Bolesław Stelmach, współautor społecznej koncepcji. - Chcemy, aby park był jak najbardziej naturalny. Na przykład ekologiczną metodą strzyżenia ziół byłoby skorzystanie z pomocy owiec, pasących się na górkach czechowskich - dodaje Bolesław Stelmach. Mała architektura, jak ławki, zostałaby wykonana z drewna. - Woda odprowadzana z osiedla ściekałaby do jarów w parku, gdzie tworzyłyby się naturalne oczka wodne - mówi nam architekt.
Park od bloków miałby być oddzielony strefą przejściową, otuliną z drzew i krzewów. - Chcemy pokazać, że da się zrobić osiedle między drzewami. Zabudowa poszłaby w górę po to, aby jak najwięcej powierzchni uwolnić pod park. Proponujemy nawet piętnasto-, ale i pięciokondygnacyjne budynki z zielonymi tarasami, nie tylko na dachach, także i na balkonach - wylicza Stelmach.
Według twórców projektu zielony teren na górkach mógłby nosić nazwę parku Siedemsetlecia, nawiązując do rocznicy lokacji Lublina, przypadającej w 2017 roku.
Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina, zapowiada, że miasto chętnie zapozna się ze społeczną koncepcją. Nie została wczoraj jeszcze potwierdzona obecność prezydenta Krzysztofa Żuka na czwartkowej prezentacji.
- Przyjdę, jeśli zostanę zaproszony - stwierdził z kolei Wojciech Dzioba, prezes spółki TBV, która jest właścicielem górek czechowskich.
- Kiedy (koncepcja społeczna - dop. red.) będzie gotowa, będziemy się wzajemnie przekonywać. Nasza koncepcja już jest znana, zobaczymy, do czego będziemy się odnosić - tak wcześniej mówił na łamach Kuriera prezes Dzioba.
CZYTAJ TEŻ: Górki czechowskie: społecznicy, przyrodnicy i... ludzkie sentymenty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
