Film kręcony w Lublinie doceniony na prestiżowym festiwalu

Film "The Real Pain" był kręcony w maju 2023 r. w Lublinie przez amerykańskiego reżysera, scenarzystę i aktora Jessego Eisenberga, którego babcia pochodziła z Krasnegostawu.

Premiera komediodramatu na festiwalu kina niezależnego w Sundance zakończyła się owacjami na stojąco.

- Sukces "The Reail Pain" ukoronowała pierwsza transakcja zawarta podczas tego festiwalu – Searchlight Pictures zapłacił 10 milionów dolarów za prawa do wyświetlania filmu "A Real Pain" na całym świecie. Film będzie miał premierę kinową jeszcze w tym roku - przekazał na profilu społecznościowym Lubelski Fundusz Filmowy.

W rozmowie ze "Screendaily" reżyser i scenarzysta filmu Jesse Eisenberg powiedział:

- Będę próbował zadać pytanie, na ile współczesny ból ludzi po trzydziestce, ich doświadczenia i przeżycia, są ważne w porównaniu do prawdziwiej, niesamowicie dramatycznej historii związanej z Holocaustem. Często histeryzujemy z powodu tak błahych spraw, że gdy przyjdzie refleksja, jest nam wstyd.

Jak podają amerykańskie media, reżyser podczas wystąpienia powiedział:

- Dom na końcu filmu to dom mojej rodziny. Wywieziono ich stamtąd w 1939 roku - słowa te wstrząsnęły publicznością i na sali zapadła dłuższa cisza.

W filmie pojawiają się lubelskie akcenty. Ekipa komediodramatu przebywała w mieście ponad 20 dni. Zdjęcia kręcono na Starym Mieście, w Śródmieściu na Cmentarzu Żydowskim Kirkucie oraz w Muzeum na Majdanku.

„The Real Pain” to historia, która koncentruje się na napiętych relacjach między kuzynami – Benjim (w tej roli Kieran Culkin, znany z roli Romana Roya w serialu „Sukcesja”) i Davidem (w tej roli Jesse Eisenberg). Film ma strukturę drogi, zaczyna się w Nowym Yorku i Warszawie, a kończy w Krasnymstawie. Po drodze bohaterzy odwiedzają niektóre z ważnych polskich obiektów kulturalnych i historycznych, w większości zlokalizowanych w Lublinie.