MKTG SR - pasek na kartach artykułów

GKS Bogdanka przetestuje Rafała Misztala

KAMB
Rafał Misztal
Rafał Misztal Karol Wiśniewski
Dziś o godz. 17 piłkarze GKS Bogdanka rozegrają kolejny mecz kontrolny. Tym razem dyspozycję pierwszoligowca sprawdzi KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, a mecz odbędzie się na jednym z boisk treningowych w Łęcznej.

Trener Piotr Rzepka nie ma jednak zamiaru nastawiać się na wynik i po raz kolejny da pograć wszystkim zawodnikom. Jedyną nową twarzą będzie Rafał Misztal, bramkarz ostatnio występujący w Dolcanie Ząbki (rozegrał w minionym sezonie pierwszej ligi 21 spotkań, wszystkie w pełnym wymiarze czasowym). Pozyskanie golkipera, który będzie rywalizował o miejsce w składzie z Sergiuszem Prusakiem, jest najbliższym celem transferowym Bogdanki. Klub cały czas szuka ponadto młodzieżowców.

- Zagramy trzy razy po 30 minut. Myślę, że Misztal będzie bronił przynajmniej 30, a może nawet 60 minut - mówi Rzepka. - O tym, w jakich składach zagramy, zadecyduję jutro. To zależy od tego, kto będzie mógł wystąpić. Żaden z piłkarzy jednak nie zagra całego spotkania, musimy mieć na uwadze, że w rundzie jesiennej czeka nas aż 20 spotkań.

W sparingu może zabraknąć kilku zawodników, którzy narzekają na urazy. Pomocnik Michał Renusz dochodzi do siebie po skręceniu stawu skokowego, Łukasz Pielorz ma naciągnięty mięsień. Nie zagrają także Kamil Oziemczuk, Łukasz Stefaniuk i Jakub Majewski, którym dokuczają niedoleczone kontuzje.

Na zajęcia GKS ponadto cały czas nie dotarł Brazylijczyk Ricardinho, ale wcale nie jest przesądzone, że ten piłkarz nie zagra jesienią w Łęcznej. Rozmowy z jego menedżerami trwają.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski