Przed pierwszym gwizdkiem obie drużyny dzielił zaledwie punkt. "Górniczki" mogły więc w przypadku ewentualnego zwycięstwa przeskoczyć w tabeli łodzianki. Taki scenariusz był realny jeszcze po pierwszej połowie sobotniej potyczki, która zakończyła się prowadzeniem gości 1:0. Jednak w drugiej połowie na boisku całkowicie dominowały już tylko przyjezdne. TME UKS SMS zdobył po przerwie cztery gole i wrócił do domu z kompletem punktów.
- To była dla nas bardzo bolesna lekcja - przyznał po końcowym gwizdku w rozmowie z klubową telewizją trener Górnika, Robert Makarewicz. - Byliśmy nastawieni na zwycięstwo i nie wyobrażaliśmy sobie, że możemy przegrać w takim stosunku. Stworzyliśmy dużo mniej sytuacji niż w poprzednich spotkaniach. Wynikało to z faktu, że niektóre zawodniczki nie udźwignęły presji w pierwszej połowie. Musieliśmy dokonywać na boisku korekt, a każda zmiana jeszcze bardziej nas "dołowała" i traciliśmy kolejną bramkę. Drużyna z Łodzi gra ze sobą już trzy lata i stanowi kolektyw, który ciężko rozmontować. Nasz zespół jest bardzo niestabilny jeśli chodzi o formę. Nie potrafiliśmy stworzyć sobie przewagi na wahadłach, było wiele niecelnych podań, złych przyjęć i błędów w ustawieniu. Teraz musimy się zregenerować fizycznie i psychicznie, by wyjść na następny mecz z Medykiem Konin jako inna drużyna - dodał szkoleniowiec.
GKS Górnik Łęczna – TME UKS SMS Łódź 0:5 (0:1)
Bramki: Zieniewicz 24, Abambila 48, Kopińska 57, Gąsieniec 82, Krezyman 88
Górnik: Palińska – Górnicka, Zawadzka, Głąb, Skupień (46 Litwiniec), Ratajczyk (63 Frontczak), Kaczor, Kazanowska (63 Giętkowska), Lefeld, Dereń (79 Dębińska), Chinonyerem (86 Duchnowska). Trener: Robert Makarewicz
SMS: Szperkowska – Konat (87 Skrzypińska), Jedlińska (84 Malesa), Grzybowska, Kopińska (68 Filipczak), Rędzia, Kurzawa (73 Piórkowska), Enjo, Abambila (75 Gąsieniec), Krezyman, Zieniewicz. Trener: Marek Chojnacki
Żółte kartki: Ratajczyk, Lefeld – Konat
Sędziowała: Angelika Gębka (Sosnowiec)
ZOBACZ TAKŻE:
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?