Liczni w Łodzi kibice łodzianek liczyli, że brązowe medalistki z minionego sezonu będą w stanie poradzić sobie z wicemistrzyniami kraju. Udało się tylko połowicznie, bowiem zdobyły punkt. To był mecz z gatunku takich, w których oba zespoły interesował przede wszystkim komplet ,,oczek".
Obecnie podopieczne trenera Marka Chojnackiego zajmują trzecie miejsce w tabeli, ale to się może zmienić już w sobotę. Natomiast Górnik plasuje się na siódmej lokacie.
Pozostałe mecze 17. kolejki ekstraligi: Śląsk Wrocław – Rekord Bielsko-Biała (sobota, godz. 12), KS Uniwersytet Jagielloński – AP Orlen Gdańsk (sobota, 13), GKS Katowice – Pogoń Dekpol Tczew (sobota, 13), Czarni Sosnowiec – Medyk POLOmarket Konin (sobota, 14.30), Stomilanki Olsztyn – Pogoń Szczecin (niedziela, 13)
Już w najbliższą środę UKS SMS powalczy na stadionie przy ulicy Milionowej z GKS Katowice (16). Będzie to półfinałowe starcie Pucharu Polski (o awansie zdecyduje jedno spotkanie). Natomiast już 28 kwietnia (niedziela, w samo południe) dziewczyny Chojnackiego ponownie zagrają w Łodzi. Tym razem już w lidze, kiedy to podejmą APLG Gdańsk
Górnik Łęczna - UKS SMS Łódź 1:1 (1:0)
1:0 - Julia Piętakiewicz (11), 1:1 - Magdalena Dąbrowska (51).
UKS: Sowalska - Zieniewicz, Balcerzak, Sokołowska, Kolos (66, Bałdyga), Dąbrowska, Domin, Stasiak (90, Kowalska), Majda (77, Gąsieniec), Filipczak, Krezyman.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
