Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grają do końca świata i jeden dzień dłużej! Przed nami 30. Finał WOŚP

Joanna Jastrzębska
Joanna Jastrzębska
Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się w niedzielę (30 stycznia). Wolontariusze w całej Polsce będą zbierać do puszek pieniądze na sprzęt medyczny potrzebny specjalistom od okulistyki dziecięcej.
Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się w niedzielę (30 stycznia). Wolontariusze w całej Polsce będą zbierać do puszek pieniądze na sprzęt medyczny potrzebny specjalistom od okulistyki dziecięcej. Małgorzata Genca/archiwum
Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się w niedzielę (30 stycznia). Wolontariusze w całej Polsce będą zbierać do puszek pieniądze na sprzęt medyczny potrzebny specjalistom od okulistyki dziecięcej. Z Fundacji WOŚP lubelskie szpitale w ciągu 30 lat dostały sprzęt o wartości kilkudziesięciu milionów złotych.

– Urodziłem się z wadą serca i w pierwszej dobie życia potrzebowałem operacji. Urządzenia, które podtrzymywały mnie przy życiu, to był wyłącznie sprzęt od WOŚP: pełno czerwonych serduszek. W moim przypadku naklejki Orkiestry to bardzo dosłowny symbol. Ma dla mnie głębokie znaczenie – mówi Michał Mitura.

Dziś Michał ma prawie 25 lat, regularnie musi stawiać się na kontrolę u kardiologa. Wolontariuszy z puszkami nigdy nie mija obojętnie, bo wie, że zbierają pieniądze również dla osób, które tak jak on mogą potrzebować pilnej operacji.

– Bez WOŚP-u oddziały dziecięce nie miałyby prawa funkcjonować, mnie też pewnie by tu nie było. Jestem wdzięczny Orkiestrze za uratowanie życia i od lat ją wspieram. Kiedy byłem w liceum, sam chodziłem z puszką – wspomina.

Fanką Orkiestry była również lublinianka Karola Majewska. Nastolatka przez 11 lat zmagała się z chorobą nerki, miała przeszczep. Duża część aparatury, z którą się stykała, miała naklejone czerwone serduszko – nie tylko w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym, ale także w szpitalach m.in. w Warszawie i Otwocku. Karola zmarła w lipcu 2017 r., a cztery miesiące wcześniej spełniła swoje marzenie i złożyła wizytę w siedzibie Fundacji. Na swoim blogu napisała, że był to dzień jak ze snu.

– Moje słowa w żaden sposób nie są w stanie opowiedzieć tego, jak wyrażała swój zachwyt nad Orkiestrą, była pełna podziwu. Nie tylko zauważała, skąd jest sprzęt, który ją leczy, ale też pociągała ją idea akcji. Bardzo, bardzo mocno się angażowała, oczywiście na miarę swoich sił, których przecież nie było tak dużo – wspomina Ryszard Majewski, tata Karoli i prezes Stowarzyszenia „Życie z chorobą nie musi być smutne” jej imienia.

– Udało jej się zobaczyć z Jurkiem Owsiakiem. Podczas naszej wizyty odwołał chyba trzy inne spotkania, sam oprowadzał Karolę po siedzibie Fundacji. Uczestniczyła we wszystkich WOŚP-owych imprezach, często wypowiadała się również w mediach, jak wiele zawdzięcza Orkiestrze. Kiedy pojawiały się krytyczne głosy na temat akcji, pisała na blogu „Łapy precz od WOŚP”. Poznała akcję od strony praktycznej, bo szpitalnej: fascynacja zrodziła się właśnie od serduszek widzianych przez nią na sprzęcie – tłumaczy Majewski.

Szpitalne sale zaczerwienione od naklejek

Największym beneficjentem Orkiestry w Lublinie od 26 lat jest Uniwersytecki Szpital Dziecięcy. Do tej pory pacjenci placówki mogli korzystać ze sprzętu o wartości ponad 22 milionów złotych. Jaka aparatura znalazła się na liście zakupów Fundacji?

– Jest to zarówno sprzęt medyczny o mniejszej wartości, jak choćby pompy infuzyjne czy pompy insulinowe, po bardzo drogi kilkumilionowy sprzęt o bardzo zaawansowanej technologii, np. rezonanse magnetyczne, tomograf komputerowy, skaner macierzy, robot do izolacji kwasów nukleinowych DNA/RNA, zestaw do videochirurgii typu 3D – tłumaczy Agnieszka Osińska, rzeczniczka szpitala. – Wiele z urządzeń otrzymanych w kolejnych finałach WOŚP działa od wielu lat do tej pory. Takim przykładem jest radiator ze źródłem służący do naświetlania preparatów krwi, który otrzymaliśmy w 1996 roku i aparat do badań genetycznych działający od 1998 roku.

Duża część oddziałów szpitala została doposażona właśnie dzięki WOŚP. Czerwone serduszka zobaczymy przede wszystkim na aparaturze na oddziale otolaryngologii, foniatrii i audiologii dziecięcej, oddziale pediatrii i nefrologii ze stacją dializ i szpitalnym oddziale ratunkowym. Jak dodaje Osińska, wyposażenie pozyskane od Fundacji WOŚP się nie kurzy, ale pracuje na pełnych obrotach.

– Sprzęt od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jest cały czas w użytkowaniu. To dla nas wielkie wsparcie. Dzięki niemu na co dzień diagnozujemy i leczymy dzieci od urodzenia do 18. roku życia. Dla wielu pacjentów są to urządzenia ratujące życie, jak choćby „sztuczne nerki”, respiratory, inkubatory, ale nawet ten najdrobniejszy sprzęt jest dla Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego bezcenny – dodaje rzeczniczka.

Od 19 lat na liście adresów Fundacji jest również szpital przy ul. Jaczewskiego w Lublinie. Sprzęt z czerwoną naklejką znajdziemy przede wszystkim na oddziale neonatologii i intensywnej terapii noworodka oraz w klinice endokrynologii. W tej drugiej pomaga w leczeniu cukrzycy u kobiet ciężarnych i planujących dziecko.

– Kobiety z cukrzycą typu 1 planujące ciążę lub będące w ciąży są leczone z zastosowaniem najnowocześniejszej terapii pompowej. Lekarze i pielęgniarki z ośrodków współpracujących z WOŚP są przeszkoleni z zasad leczenia osobistymi pompami insulinowymi i prowadzenia leczenia od etapu planowania ciąży do porodu – usłyszeliśmy w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym nr 4.

Tylko w zeszłym roku do placówki trafiło 10 takich pomp o łącznej wartości 95 tysięcy złotych. W 2021 r. szpital otrzymał również respirator noworodkowy za ponad 137 tys. i pięć łóżek szpitalnych za 43,7 tys.

Sprzęt od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ratuje również pacjentów Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie. Największe wsparcie w ciągu ostatnich lat placówka otrzymała w 2019 r. Fundacja doposażyła przede wszystkim tamtejszy Oddział Noworodków. Wyposażenie wzbogaciło się wówczas o aparat USG, aparaty KTG z centralką do nich, bilirubinometry, a także aparat do nieinwazyjnego wspomagania oddychania noworodków.

– Sprzęt, który otrzymaliśmy, ratuje życie. Jest przy tym dobrej jakości, a przez to niezawodny. Fundacja odpowiada na nasze potrzeby: nie dostajemy przypadkowych urządzeń, ale takie, których chęć posiadania zgłaszamy. Właśnie dzięki jej wsparciu otrzymaliśmy m.in. aparat ultrasonograficzny. Wykonujemy na nim rocznie ponad dwa tysiące badań, to dla nas duże wsparcie – mówi Monika Wójtowicz-Marzec, kierowniczka oddziału noworodkowego w SPSK 1.

Jak dodaje, ze sprzętu opatrzonego czerwonym serduszkiem korzystają wszystkie dzieci, które rodzą się w placówce. Przesiewowe badania słuchu są wykonywane tylko na aparaturze zakupionym przez WOŚP.

– Rodzice pacjentów dzięki charakterystycznej naklejce widzą, skąd pochodzi sprzęt. Niektórzy zwracają na to uwagę w rozmowach z nami, że ich dzieci korzystają z daru Fundacji.

Pacjentów, których leczy sprzęt zakupiony przez WOŚP, w SPSK 1 może być więcej. Celem tegorocznej zbiórki jest zapewnienie najwyższych standardów diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci. O przyznanie potrzebnej aparatury będzie wnioskować szpitalna Klinika Okulistyki Ogólnej przy ul. Chmielnej.

– Moja klinika będzie starać się o wsparcie z tegorocznej zbiórki, bo chcemy zapewnić naszym najmniejszym pacjentom najnowszy sprzęt. Cel jest szczytny i wystąpimy o wsparcie – deklaruje prof. Robert Rejdak, szef Kliniki Okulistyki Ogólnej i Dziecięcej w SPSK 1.

Co przydałoby się przede wszystkim? Aparaty do diagnostyki tylnego odcinka gałki ocznej dostosowane do badania najmłodszych dzieci, sprzęt do lepszej wizualizacji pola operacyjnego, wzierniki i pediatryczne lampy szczelinowe z możliwością rejestracji obrazu. Prof. Rejdak szacuje, że jest to równowartość przynajmniej kilkuset tysięcy złotych.

– Uważam, że okulistyka dziecięca w kraju wymaga stałych nakładów, sprzęt jest tu bardzo ważny, ponieważ cały czas powstają bardziej precyzyjne aparaty diagnostyczne i operacyjne – dodaje.

Uwadze Fundacji nie umknął też Wojewódzki Szpital Specjalistyczny przy al. Kraśnickiej.

– Do tej pory otrzymaliśmy w sumie ponad 55 pozycji sprzętu i wyposażenia, który wykorzystujemy do diagnozowania i leczenia naszych najmłodszych pacjentów. Do tegorocznej edycji WOŚP oczywiście będziemy starali się pozyskać wsparcie zgodnie z naszymi potrzebami – zapowiada Piotr Matej, dyrektor placówki.

30. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w województwie lubelskim nie przejdzie bez echa. Dokładny harmonogram imprez i akcji organizowanych w ramach tegorocznej zbiórki regularnie publikujemy na stronie internetowej www.kurierlubelski.pl.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski