Trzecie eliminacje wyłoniły ostatnich uczestników turnieju Challenge, który będzie przepustką co cyklu Speedway Euro Championship. Na Węgrzech wystartował tylko jeden Polak i zdominował turniej. Dla Dominika Kubery były to jednak dopiero drugie zawody po przerwie spowodowanej kontuzją (dzień wcześniej wystąpił w meczu ligowym Motoru w Ostrowie).
Zawody bardzo źle ułożyły się dla żużlowca lubelskiego klubu. W pierwszym swoim starcie przez dwa okrążenia zaciekle walczył o prowadzenie z Oliverem Berntzonem. Zawodnicy co chwila zmieniali się pozycjami, ale na wyjściu z drugie łuku drugiego okrążenia Szwed wypchnął Polaka, który z dużą siłą uderzył w drewnianą bandę niemal na wysokości linii startu (gdzie nie ma już band dmuchanych). Motocykl Kubery odbił się od płotu i niewiele brakowało, a uderzyłby jadącego z tyłu Jewgienija Kostygowa.
Sędzia wykluczył z powtórki Berntzona, a Kubera w dalszej części zawodów nie miał już takich problemów i wygrał wszystkie pięć startów. Tym samym awansował do SEC Challenge, które odbędzie się 18 czerwca w Krsko. Tam za rywali będzie miał m.in. dwóch innych Polaków: Bartosza Smektałę i Janusza Kołodzieja. Natomiast pewne miejsce w finałowym cyklu SEC ma już m.in. inny reprezentant Motoru, Mikkel Michelsen. Duńczyk dwukrotnie już był mistrzem Europy (2019 i 2021).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?