- Wstępna ocena potwierdziła, że znalezione okazy to Kajmany Schneidera, znajdujące się na liście gatunków zagrożonych wyginięciem i chronionych przepisami Konwencji Waszyngtońskiej. Przewóz przez granicę takich okazów wymaga zgody właściwych organów, w przypadku Polski - ministerstwa środowiska - informuje Marcin Czajka z Izby Celnej w Białej Podlaskiej.
Ukrainiec nie posiadał odpowiedniego zezwolenia. Mężczyzna tłumaczył się, że okazy przewoził do Polski na prośbę znajomego.
- 23-latek wiedział, że są to gatunki zagrożone wyginięciem, ale skoro są martwe to jak się wyraził: "jest to sprawa mniejszej wagi" - dodaje Marcin Czajka.
Wasyl I. w związku z próbą przemytu został ukarany mandatem na sumę 200 zł. Dodatkowo usłyszał zarzut usiłowania przewozu przez granicę okazu gatunku podlegającego ochronie mimo braku wymaganego zezwolenia. Na poczet grożącej kary mężczyzna wpłacił 2 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?