Instytucje kultury przedstawiły swoje wyniki finansowe za 2015 r.

- Wszystkie instytucje kultury mają zachowaną płynność finansową i ich funkcjonowanie jest niezagrożone. Sytuację podległych samorządowi placówek możemy określić jako dobrą - dodaje Górka.

Pięć instytucji zakończyło zeszły rok na plusie. Pozostałe - z różnych powodów - przyniosły starty.

Muzeum, operetka...
Największy zysk zanotowało Muzeum Lubelskie. To ponad 938 tys zł. Dla porównania rok wcześniej bilans tej placówki wyniósł ponad 800 tys. zł na minusie. Zarobek muzeum wynika nie tylko z większej liczby odwiedzających - w 2015 r. padł rekord 228 tys. osób - tylko głównie z tego, że muzeum otrzymało wyższą o 1,4 mln zł dotację roczną.

Na plusie są także: Teatr im. Osterwy (4,9 tys. zł), Teatr Muzyczny (23,1 tys. zł), Ośrodek Praktyk Twórczych „Gardzienice” (7 tys. zł) i Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu (248,4 tys. zł).

Filharmonia, CSK...
Największą stratę, wyższą niż rok wcześniej, ma Wojewódzka Biblioteka Publiczna - minus 603 tys. zł Górka tłumaczy, że trudno z wypożyczania książek wymagać zysków.

Z kolei Filharmonię Lubelską ze straty w wysokości 283,9 tys. zł tłumaczy m.in. kosztami przeprowadzki do Centrum Spotkania Kultur.

Samo CSK ma tylko 2,9 tys zł starty. Wojewódzki Ośrodek Kultury zanotował stratę w wysokości 16,7 tys. zł. Muzeum Zamoyskich w Kozłówce zakończyło zeszły rok z 53 tys. zł na minusie, a Muzeum Wsi Lubelskiej brakuje w kasie 231,2 tys. zł.

W tym przypadku wpływ na wynik miało zapłacenie 400 tys. zł rodzinie Krychowskich za użytkowanie przejętego w 1944 r. przez państwo dworku przy ul. Agronomicznej.

Gdzie w kulturze zarabia się najlepiej - czytaj na drugiej stronie.

Z analizy pełnego sprawozdania władz województwa dotyczącego instytucji kultury można się też dowiedzieć, jak płaci się w marszałkowskiej kulturze.

W sumie, we wszystkich placówkach jest ponad 900 etatów. Najwięcej osób zatrudnia Teatr Muzyczny w Lublinie - 168,7 etatu. Powyżej 100 osób zatrudniają także: Teatr im. J. Osterwy, Filharmonia im. H. Wieniawskiego w Lublinie, Wojewódzka Biblioteka Publiczna im. H. Łopacińskiego i Muzeum Lubelskie.

Z kolei najmniej osób pracuje w Centrum Spotkania Kultury (10 osób na koniec 2015 r.) i Ośrodku Praktyk Teatralnych „Gardzienice" (24).

Średnie miesięczne wynagrodzenie w instytucjach kultury w roku 2015 wyniosło 3.274,10 brutto na etat. W porównaniu z 2014 r. nastąpił wzrost o 4,64%; kwotowo stanowi to 145,19 zł.

Ile można zarobić w kulturze?
Okazuje się, że nawet sporo. Średnia płaca - uwzględniając wszystkie placówki - wyniosła w zeszłym roku 3.274,10 zł brutto na etat. Najwięcej swoim pracownikom płaci CSK, bo przeciętnie 5,6 tys. złotych.

W Muzeum Zamoyskich w Kozłówce zarabia się średnio – 3.8 tys. zł, w Teatrze im. Osterwy - 3.7 tys. zł, w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej - 3.6 tys. zł.

Najsłabiej płaci swoim pracownikom Teatr Muzyczny - 2,7 tys. zł oraz Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu - 2,6 tys. zł.

Słoneczny Wrotków już czynny. Można się kąpać (ZDJĘCIA)
Obwodnica Lublina: Drogowcy ustawili wiadukt ważący dwa tys. ton (WIDEO, ZDJĘCIA)
Piknik rodzinny i maraton leszczowy nad Zalewem Zemborzyckim (DUŻO ZDJĘĆ)
Ekobazar w Ogrodzie Saskim. Moda na śniadania na trawie wkracza do Lublina (FOTO)
W Lublinie ścigali się w kolejnym biegu zaliczanym do cyklu "Chęć na Pięć" [ZDJĘCIA]