Pani Jolanta została skontrolowana w autobusie linii 10. - Wylegitymowałam się najpierw legitymacją, ale dla kontrolera to było za mało. Potem wyciągnęłam dokument o zaświadczający o niezdolności do pracy - opowiada.
Lublin: Nie miał biletu, więc pobił kontrolera
Kontrolerzy poprosili jeszcze o dokument zaświadczający o stopniu niepełnosprawności.
- Postąpili w sposób właściwy. Zgodnie z uchwałą Rady Miasta, prawo do ulgowych przejazdów mają osoby z orzeczonym stopniem niepełnosprawności - tłumaczy Tomasz Siedlecki z Zarządu Transportu Miejskiego.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydaje każdemu renciście dwa dokumenty. - To legitymacja i orzeczenie o niezdolności do pracy - tłumaczy Małgorzata Korba, rzeczniczka lubelskiej delegatury ZUS. - Orzeczenie o niepełnosprawności wydaje specjalny zespół - dodaje.
Tomasz Siedlecki tłumaczy, że podczas kontroli rencista powinien mieć ze sobą właśnie taki dokument. - Rentę może pobierać osoba, która nie musi mieć orzeczonego stopnia niepełnosprawności. Na przykład, gdy pobiera rentę rodzinną - wyjaśnia.
Pani Jolanta, jeśli doniesie do ZTM odpowiedni dokument, nie zapłaci kary, ale będzie musiała wnieść opłatę manipulacyjną w wysokości 10 zł.
Czytaj także:
ZTM Lublin: Ścisk w trolejbusach 151 skończy się we wrześniu
ZTM Lublin zmieni letni rozkład jazdy
Autobusy MPK wróciły na ul. Związkową
ZTM Lublin: Linia 45 wróci w weekendy na Mełgiewską?
Nad Zalew Zemborzycki będą jeździły większe autobusy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
