MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Janusz Palikot miał stłuczkę pod TVN

Redakcja
- Z prawdziwa przykrością wpadłem wczoraj na budkę portierni TVN. Tym bardziej, że nie było w tym żadnego mojego udziału! - napisał w czwartek Janusz Palikot w oświadczeniu przesłanym do redakcji Kuriera. - Następnym razem jadąc do TVN-u będę przez otwarte okno posypywał drogę solą. Wszystkie skutki zdarzenia biorę na siebie, choć na miły Bóg, to raczej brak soli na najeździe, a nie umiejętności kierowcy, były przyczyną tej kolizji.

I dodaje: - Doświadczyłem tego wysiadając z samochodu, robiąc dwa efektowne piruety, podobnie jak portier; tylko dzięki niezbadanym okolicznościom przyrody, niczym rosyjscy mistrzowie jazdy figurowej, nie zderzyliśmy się mijając się w powietrzu, ze zrozumieniem przekazując sobie znak pokoju. Portier wylądował na masce mojego samochodu, a ja na rozbitej portierni.

Na koniec listu Janusz Palikot życzy w Nowym Roku "mniej soli w oku i więcej wody w ustach polityków."

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski