Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeśli jesteś po amputacji nogi lub ręki, wejdź na boisko i graj w piłkę

Marcin Jaszak
Sport ten funkcjonuje już w ponad 30 krajach. W rozgrywanych w Argentynie w 2010 roku mistrzostwach świata wzięło udział 18 reprezentacji. Kamil Misztal zaprasza do lubelskiej reprezentacji AMP Futbolu.

Bariery fizyczne nie istnieją, a wszystko jest tu - w głowie. Wyjdźcie z domów i uwierzcie, że można żyć normalnie, cieszyć się i być dumnym ze swoich osiągnięć. To słowa niepełnosprawnej osoby, po amputacji nogi, która uważa, że takie osoby po prostu zamykają się w swoim świecie. A zatem jeśli jesteś po amputacji nogi lub ręki, masz szansę stać się zawodnikiem lubelskiej reprezentacji AMP Futbolu!

W Lublinie powstaje drużyna piłkarzy po amputacjach kończyn.

- Wystarczy tylko wyjść z domu. A z tym jest właśnie najtrudniej. Kiedy w lipcu tego roku organizowaliśmy zgrupowanie polskiej reprezentacji w Lublinie, zainteresowanie mediów i kibiców było ogromne. Jednak na trybunach zabrakło osób niepełnosprawnych. Jakby ich to zupełnie nie dotyczyło, jakby swoją absencją chcieli pokazać, że to nie my i to nie nasza sprawa - ubolewa Kamil Misztal, zawodnik AMP Futbolu oraz pomysłodawca i organizator lubelskiej reprezentacji, któremu kilka lat temu amputowano nogę.

- Wystarczy do nas zadzwonić, wysłać maila czy wejść na stronę fundacji "Krok do marzeń". Na początku chcemy spotkać się na boisku z zainteresowanymi osobami. Pograć trochę, aby ci ludzie zobaczyli, czy w ogóle taki sport ich interesuje. Jeśli zbierzemy odpowiednią liczbę chętnych, to ruszymy z profesjonalnymi treningami już od początku przyszłego roku. Na boisku gra siedmiu zawodników, a więc myślę, że tyle osób znajdzie się w Lublinie - zachęca Kamil Misztal.

I dodaje: - To dyscyplina sportu, którą uprawiać mogą wszyscy po jednostronnej amputacji kończyny. Zawodnicy grający w polu są po amputacji kończyny dolnej, a bramkarze kończyny górnej. Sama dyscyplina powstała USA w latach osiemdziesiątych, kiedy to grupa niepełnosprawnych narciarzy wymyśliła Amp Soccera, jako sposób na utrzymanie aktywności fizycznej również w lecie. Niedługo potem grą zainteresował się profesjonalny sędzia piłkarski Bill Barry i wówczas ta odmiana piłki nożnej zaczęła się dynamicznie rozwijać - opowiada lubelski zawodnik.

AMP Futbol obecnie uprawiany jest w ponad 30 krajach. Co roku, na całym świecie, odbywają się międzynarodowe turnieje tej odmiany piłki nożnej. W rozgrywanych w Argentynie w 2010 roku mistrzostwach świata wzięło udział 18 reprezentacji, a mecz finałowy gospodarzy z Uzbekistanem obserwowało 10 000 kibiców. W ostatnich mistrzostwach świata w Kaliningradzie pojawiło się 12 drużyn, w tym reprezentacja Polski.

- W Turcji, Rosji, USA, Anglii, Salwadorze czy Brazylii istnieją nawet rozgrywki ligowe piłkarzy po amputacjach. Liga turecka może się pochwalić pierwszymi transferami, piłkarze za grę w ampfutbol otrzymują wynagrodzenie. Dyscyplina ta została uznana przez FIFA i być może niedługo dołączy do dyscyplin paraolimpijskich. Warto podkreślić, że polska reprezentacja zajmuje 11. lokatę w światowej klasyfikacji AMP Futbolu - dodaje Kamil Misztal.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski