Jak podaje „na temat”, to i tak niewielka kwota, ponieważ dziennikarz domagał się w sumie 9 mln zł. Przypomnijmy, że chodzi o tekst „Fakty po faktach”, w którym dziennikarze Wprost napisali o tym, że Durczok został przyłapany przez policję na ucieczce z mieszkania, w którym znaleziono biały proszek. W lutym ubiegłego roku na łamach Wprost ukazały się 2 artykuły o Kamilu Durczoku. Rozpętała się burza. Durczok odszedł z pracy w TVN. Zapowiedział, że oczyści swoje imię i, jak się okazuje, sąd przyznaje mu rację.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?