Jej działalność wyrosła z połączenia dwóch zainteresowań: historią i dziedzictwem kulturowym a także tematyką ochrony praw osób dyskryminowanych. Jeszcze w liceum w Krasnymstawie marzyła żeby spisać historię żydowskiej społeczności tego miasta. Udało się to już po powrocie ze studiów dziennikarskich na Uniwersytecie Wrocławskim. Także z tej pasji powstała w 2014 r. lubelska Fundacja HerStory.
Zobacz też: Lublinianka 2017. Poznaj kandydatki do tytułu. Rozpoczynamy głosowanie! (PLEBISCYT)
Fundacja podejmuje działania na rzecz kobiet oraz grup mniejszościowych i wykluczonych. Przeciwdziała dyskryminacji ze względu na płeć, poglądy, rasę, kolor skóry, religię czy orientację seksualną. Lena w 2015 r. współtworzyła też Lubelskie Szlaki Herstoryczne czyli inicjatywę (również stronę na FB) poświęconą herstoriom (historii i doświadczeniom kobiet). Obywają się m.in. spacery śladami lublinianek, które w naszym mieście pracowały, tworzyły, pomagały innym, próbując pogodzić obowiązki i oczekiwania innych z własnymi aspiracjami. W ramach kolejnego projektu Fundacji w 2017 r. powstała również publikacja-Lubelskie Szlaki Herstoryczne.
Lena Bielska prowadzi ponadto m.in. treningi samoobrony i asertywności dla kobiet i dziewcząt WenDo, warsztaty antydyskryminacyjne i Consent. - Dostrzegalna jest powolna zmiana - czasami mam wrażenie, że wiele potrafi się zmienić w świadomości kobiet podczas jednego warsztatu. Coraz więcej osób interesuje się herstoriami, co mnie cieszy. Sam temat nierówności kobiet, np. ekonomicznej, też coraz częściej pojawia się w narracji publicznej - mówi Bielska.
Obecnie Lena Bielska dzieli życie między Lublin, Wrocław, Toruń i Berlin. W planach jest m.in. rozszerzenie działalności Fundacji poza Lublin. Kandydatka na Lubliniankę Roku pracuje też nad start-up’em „Brzydkie Słowa”. Będzie to platforma podcastingowa (podcast to audycja dostępna w internecie, najczęściej w postaci mp3) po polsku i angielsku, poświęcona w całości tematom związanym z życiem i sprawami kobiet i osób LGBTQ.
Lena Bielska podkreśla, że jej praca zawodowa tak spaja się z aktywnościami życia prywatnego (także z działalnością aktywistyczną), że często trudno dostrzec granicę. - Zupełnie mi to jednak nie przeszkadza - przyznaje. Czasami udaje się jej znaleźć wolną chwilę na trening sztuk walki. Jest też fanką rowerów. W podróżach i pracy często towarzyszy jej roczna ogromna wilczurka o imieniu Szelest.
Partner Główny Plebiscytu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?