MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Katastrofa budowlana przy ul. Lubartowskiej. Czy dojdzie do rozbiórki pozostałej części kamienicy?

Marcin Koziestański
Prawdopodobnie nie dojdzie do rozbiórki budynku przy ul. Lubartowskiej 45/Targowej 2 w Lublinie. Lokatorzy jednak mówią wprost: Tu nie da się mieszkać.

Mieszkańcy kamienicy przy Lubartowskiej 45/Targowej 2, gdzie ponad dwa miesiące temu zawalił się strop, wciąż żyją tamtymi wydarzeniami. Wyburzono część budynku. W tej, która ocalała, nadal mieszkają ludzie.

ZOBACZ TEŻ: Zawalił się strop kamienicy przy Lubartowskiej (ZDJĘCIA)

- Wtedy wyszłam z tego cało, ale codziennie boję się o własne życie. Ta rudera ledwo stoi i w każdej chwili może runąć - mówi Teresa Jabłońska, która mieszka razem z synem i jego partnerką. - Najgorzej jest wtedy, gdy syn wychodzi do pracy na nocną zmianę. Z nerwów nie mogę zmrużyć oka - podkreśla nasza rozmówczyni.

Tymczasem wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego kończy już postępowanie, które ma ocenić stan kamienicy. Od jego decyzji będą też zależały dalsze losy jej mieszkańców. Lokatorzy liczą, że budynek zostanie rozebrany, a oni dostaną lepsze mieszkania socjalne. Nieoficjalnie udało nam się jednak ustalić, że kamienica nie zostanie rozebrana, a ludzie zostaną w dotychczasowych mieszkaniach. - Postępowanie jest już na ukończeniu - precyzuje w rozmowie z nami inspektor Dariusz Balwierz. Jednak nie chce mówić, kiedy i w jaki sposób zakończy się sprawa.

Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, jaka prawdopodobnie zostanie podjęta decyzja - kamienica nie zostanie rozebrana, tylko ma przejść generalny remont.

Kamienica przy ul. Lubartowskiej w Lublinie po wyburzeniu (ZDJĘCIA Z DRONA)

- Boimy się, że to wszystko zaraz poleci nam na głowy. Bardzo prosimy o pomoc - mówi roztrzęsiona Teresa Jabłońska, mieszkanka kamienicy przy Lubartowskiej 45/Targowej 2, gdzie w maju doszło do zawalenia stropu, przez co konieczne było wyburzenie części budynku.

Kilka tygodni temu ZNK przedstawił ekspertyzę, z której wynika, że w kamienicy należy przeprowadzić kilkadziesiąt koniecznych prac.

W pierwszej kolejności trzeba usunąć wodę z posadzek piwnic, ocieplić ściany budynku, uporządkować plac za kamienicą czy zamurować jeden z otworów drzwiowych.

- Tu się nie da mieszkać. Proszę tylko spojrzeć na te pęknięcia. Tego przed katastrofą nie było. Tak wygląda każde mieszkanie, klatka schodowa, każda ściana i sufit w tym budynku - denerwuje się Iwona Kot.

Teresa Jabłońska dodaje, że w budynku nie da się spać. - Wystarczy, że przejedzie samochód i całe ściany drżą - wyjaśnia.

Mieszkańcy mówią wprost, że żadne prace remontowe nie będą miały wpływu na fatalny stan budynku i liczą, że inspektor podejmie jednak decyzję o rozbiórce kamienicy, a miasto da im lokale zastępcze. Zauważają także jeszcze jeden problem - niezabezpieczone rury z gazem. - Wystarczy, że przez pęknięte ściany w zimę dostanie się mróz czy śnieg i wszyscy wylecimy w powietrze - podkreślają.

CZYTAJ TEŻ: Lubartowska 45. Historia kamienicy

Tymczasem zakończyły się już kontrole ZNK w 70 budynkach, którymi zarządza miasto. - W szeregu kamienic znalazły się mniejsze czy większe usterki wymagające remontu. Jednak w pierwszej kolejności wytypowaliśmy 11 budynków, których stan zagraża zdrowiu i życiu łącznie ponad 300 osób - mówi Łukasz Bilik, rzecznik ZNK. - O losie tych kamienic również zdecyduje nadzór budowlany - dodaje.

ZOBACZ TEŻ: Wyburzanie kamienicy w Lublinie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski