Pan Zbigniew, kierowca pochodzący z Chełma, pracował dla lubelskiej firmy Beatur. 25 sierpnia ubiegłego roku wiózł wycieczkę ze Złotych Piasków do Polski. Niestety, doszło do tragedii. W pobliżu serbskiej miejscowości Subotica autokar staranował stojące na poboczu auta. Pan Zbigniew przyznaje, że zasnął za kierownicą i autobus z 60 osobami zjechał na pas awaryjny, gdzie stały dwa radiowozy i auto ze Słowacji. Wcześniej w tym miejscu doszło bowiem do kolizji i mundurowi właśnie wyjaśniali jej okoliczności. Autokar uderzył w stojące pojazdy. Na miejscu zginęły dwie osoby - policjant i obywatelka Słowacji.
- Nie zaprzeczam, że była to moja wina. Prowadziłem autokar i zasnąłem za kierownicą - mówił pan Zbigniew w rozmowie z Super Tygodniem Chełmskim, gdzie zadzwonił z prośbą o wsparcie jego starań o powrót do Polski.
Z chełmianinem w stałym kontakcie jest jeden z jego synów, który wspiera ojca w staraniach. Chodzi o to, że pan Zbigniew jest chory i potrzebuje specjalistycznego leczenia, dlatego tak zależy mu na ekstradycji. - Tu warunki są tragiczne. Dodatkowo wykryto u mnie poważną chorobę serca oraz problem z prostatą, wymagający natychmiastowej operacji - żali się. I dodaje: - W serbskim więzieniu jest tak bardzo zimno, że w nocy osadzeni muszą spać w kurtkach.
Mężczyźnie została jeszcze połowa kary. Od roku ubiega się o ekstradycję, by resztę wyroku odsiedzieć w Polsce. Niestety, przez cały ten czas nie dostał żadnej odpowiedzi na złożoną przez siebie prośbę. - Pan Zbigniew czeka na ekstradycję do Polski i tyle na obecną chwilę mogę powiedzieć w tej sprawie - wyjaśnił nam Grzegorz Opaliński, konsul RP w Belgradzie.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych zapytane o sprawę ekstradycji pana Zbigniewa nie udzieliło nam odpowiedzi.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?