Lubelska para w pojedynku finałowym pokonała duet Martyna Wardak i Katarzyna Kociołek 2:0 (21:14 i 21:18).
Lublinianki były poza zasięgiem dla rywalek. W starciu finałowym już na samym początku pierwszego seta wypracowały kilku punktową przewagę, którą utrzymały do końca. W drugiej partii gra toczyła się również pod dyktando pary AZS UMCS TPS, która wywalczyła piąty z rzędu tytuł mistrzowski.
– Grałyśmy od pierwszego meczu bardzo skupione. Wiedziałyśmy, że wszystkie nasze rywalki potrafią grać i każda dekoncentracja zemści się na nas. Przyjechałyśmy do Wrześni z zamiarem obronienia tytułu i cieszymy się, że ta sztuka nam udała się – mówi Kinga Kołosińska, wychowanka AZS UMCS TPS Lublin.
– Nie wszystkie dziewczyny grają przez cały rok na plaży, gdyż niektóre uczestniczki mistrzostw Polski występują w hali. Jeśli chciałyby poprawić swoje umiejętności, to na pewno muszą więcej grać na plaży. W tegorocznym czempionacie wszystkie dawały z siebie sto procent i byliśmy świadkami wielu interesujących gier – dodaje.
Dla Kołosińskiej i Brzostek był to ostatni występ w tym sezonie. Warto podkreślić, że mistrzynie Polski nie przegrały we Wrześni nawet seta.
– Organizacja tegorocznych mistrzostw Polski seniorów była bardzo dobra, chyba najlepsza z tych wszystkich czempionatów w których do tej pory brałam udział. Gospodarzy naprawdę trzeba pochwalić za to wszystko, co zrobili i jak troszczyli się o wszystkich uczestników – kończy Kołosińska.
Na najniższym stopniu podium stanęły Dorota Strąg i Jagoda Gruszczyńska, które w spotkaniu o brązowy medal pokonały Sandrę Szychowską i Magdalenę Rapacz-Matras 2:0 (21:17, 21:12).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?