MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kolejne spotkania trzecioligowców. W weeekend rozegrana zostanie 8. kolejka

Marcin Puka
KS Hetman Zamość
Trzecioligowcy z naszego regionu w weekend powalczą o punkty w 8. serii gier. Spotkanie w Radzyniu Podlaskim pomiędzy Orlętami, a Podlasiem Biała Podlaska zostało przełożone na 16 października.

Stal Kraśnik w poprzedniej kolejce nie wykorzystała szansy na wskoczenie na fotel lidera tabeli, remisując przed własną publicznością z Wisłą Sandomierz 1:1.

– Przed tym meczem wiedzieliśmy, że możemy awansować na pierwsze miejsce i ten fakt sprawił, że byliśmy trochę usztywnieni. Jednak wierzę w to, że jeszcze powalczymy o lidera – mówi Jarosław Pacholarz, trener Stali. – To była nowa sytuacja dla drużyny. Wygrywaliśmy, graliśmy z przewagą jednego zawodnika, mieliśmy kilka sytuacji, ale nic nie wpadło. Niepotrzebny faul i goście mieli rzut karny. Później zabrakło nam czasu na strzelenie zwycięskiej bramki.

Kraśniczanie w sobotę (godz. 12) zmierzą się w Zabierzowie z Jutrzenką Giebułtów. Beniaminek na razie spisuje się słabo, zajmując 17, przedostatnią lokatę.

– Przestrzegam chłopaków przed lekceważeniem rywala. Strzela on dużo z dystansu i musimy na ten element uważać. Miejscowi się nie poddadzą i na pewno będą walczyć. My musimy być zaangażowani, bo bez tego elementu nie ma szans na zgarnięcie pełnej puli. Do Zabierzowa jedziemy po zwycięstwo – kończy Pacholarz.

W ekipie gości po pauzie za żółte kartki do gry wraca Julien Tadrowski, ale z tego samego powodu na murawie nie będą mogli się pojawić Marcin Świech i Jakub Czelej.

Chełmianka zajmująca 16, spadkową lokatę w sobotę (godz. 15) podejmie Podhale Nowy Targ, które jest pozycję wyżej i ma punkt więcej od biało-zielonych.

– Mamy świadomość, że możemy przeskoczyć rywala w tabeli. Mamy wnioski po ostatnich meczach. Kiedy nadarza się dogodna okazja do uderzenia na bramkę, trzeba to robić szybko, a nie szukać innych, bezpiecznych rozwiązań. Chcemy zagrać odważniej, ale wiemy, że Podhale to mocna drużyna mającą w swoich szeregach doświadczonych piłkarzy – wyjawia Artur Bożyk, trener zespołu z Chełma.

Podhale Nowy Targ w środę walczyło w 3. rundzie Regionalnego Pucharu Polski na szczeblu okręgu Podhale. Trzecioligowiec pokonał na wyjeździe występujący w klasie B Ludowy Klub Sportowy Wierchy Lasek 5:0.

Beniaminek, Hetman Zamość jest wiceliderem tabeli. Przed zespołem Jacka Ziarkowskiego potyczka w Sieniawie (niedziela, godz. 16) z Sokołem, który od niedawna prowadzi m.in. były trener Motoru Lublin, Ryszard Kuźma. Ekipa z Podkarpacia swój stadion określa mianem "twierdzy", ponieważ w tym sezonie u siebie jeszcze nie przegrała, a w minionych rozgrywkach na specyficznym boisku uległa tylko trzykrotnie. W trwającej kampanii Sokół przed własną publicznością tylko w jednym meczu stracił gola.

– Być może nasi kibice uważają inaczej, ale moim zdaniem faworytem niedzielnego meczu jest Sokół. To solidna i mocna fizycznie drużyna. Bardzo dużo biegają, mądrze przesuwając przy tym poszczególne formacje. Jeżeli popatrzymy na nazwiska, to mają bardzo dużo zawodników wyszkolonych w Stali Rzeszów czy Resovii. Są to młodzi, ambitni gracze, którzy traktują Sokół jako jeden z etapów na drodze do wyższych lig. Do tego dochodzi dość specyficzne boisko, na którym nie poradziło sobie już wielu faworytów. Specjalnie pod tym kątem zagraliśmy w lipcu sparing w Sieniawie, ale liga to zupełnie co innego. Na szczęście te siedem kolejek wiele już nas nauczyło i postaramy się to doświadczenie wykorzystać – mówi Jacek Ziarkowski, trener Hetmana, cytowany przez klubowy portal.

W najbliższą sobotę, Podlasie Biała Podlaska miało podjąć Orlęta Radzyń Podlaski. Spotkanie zostało przełożone (nastąpiła też zmiana gospodarza) na 16 października (środa, godz. 15.30). Władze PSW, na którego obiekcie Podlasie rozgrywa swoje mecze wypowiedziały klubowi umowę najmu stadionu. Jest jednak szansa, że obydwie strony dojdą do porozumienia. Orlęta jednak zagrają, tyle tylko, że kontrolnie. Podopieczni Rafała Borysiuka w piątek podejmą Polonię Warszawa U-19.

Avia Świdnik jest niepokonana od dwóch meczów. Żółto-niebiescy w tych potyczkach wywalczyli punkty w końcówkach. Najpierw zremisowali na wyjeździe z Chełmianką 2:2, a następnie pokonali u siebie Podhale Nowy Targ 1:0.

Przed podopiecznymi Łukasza Mierzejewskiego starcie (niedziela, godz. 16) w Przeworsku z Wólczanką Wólka Pełkińska. Ekipa z Podkarpacia w środę walczyła w 2. rundzie Regionalnego Pucharu Polski na szczeblu okręgu Jarosław. Zespół prowadzony przez Marcina Wołowca wygrał w gościach z rywalizującym w klasie okręgowej Roztoczem Narol aż 9:0.
Dla ekipy z Podkarpacia to piąty mecz z rzędu z zespołami z naszego regionu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski