Kolekcja Kuriera "Kocham Lublin". Iwona Nabożna: Marzy mi się wielka siatkówka i żużel

Urodziłaś się we Wrocławiu, przez długi czas mieszkałaś w tym mieście, ale na stałe osiadłaś w Lublinie. Za co kochasz to miasto?
Lublin kocham za to, że jest rozwijającym się miastem młodych, ambitnych ludzi kibicujących coraz szerszą rzeszą piłce ręcznej.

Przez całe życie związana jesteś ze sportem, jak pod tym względem wygląda nasze miasto?
Mam nadzieję, że idzie ku jeszcze lepszemu. W tym roku cieszymy się z awansów piłkarzy Górnika Łęczna i koszykarzy Startu Lublin do ekstraklasy. Marzy mi się natomiast siatkówka na najwyższym poziomie i oczywiście speedway.

Które miejsca w Lublinie lubisz najbardziej i chętnie polecasz znajomym?
Pewnie nie będę w tym momencie oryginalna i wskażę miejsca, które polecają wszyscy. Jest to lubelski skansen, piękne Stare Miasto z Zamkiem Królewskim. To pozycje, które w Lublinie obowiązkowo trzeba odwiedzić.

Rozmawiał Kamil Balcerek

Dziś z Kurierem 15. - ostatnia kartka z kolekcji "Kocham Lublin"

W poniedziałki, wtorki, środy i czwartki do Kuriera Lubelskiego dołączaliśmy gratis kolorowe fotografie Lublina formatu A4.
W ten sposób do rąk naszych Czytelników trafi, w sumie licząca 15 zdjęć, kolekcja "Kocham Lublin". Każda fotografia ma swojego patrona - znanego lublinianina. Dziś jest nim Iwona Nabożna, była piłkarka ręczna.