18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kolekcja Kuriera "Lublin w malarstwie": Sielankowa litografia Antoniego Fietty

Witold Michalak
Przedstawiająca Lublin litografia Antoniego Fietty powstała przed 1837 r. Tchnie sielankową atmosferą. To kolejna karta w naszej kolekcji "Lublin w malarstwie", którą dostaniecie razem ze środowym, papierowym wydaniem Kuriera Lubelskiego.

Niedużych rozmiarów dzieło (20 x 28,9 cm) pokazuje miasto od strony północnej, ze wzgórza Czwartek. Na wcześniejszych panoramach mogliśmy podziwiać miasto widziane od południa. Tak było chociażby w przypadku widoku z 1618 roku, stworzonego przez Hogenberga i Brauna oraz pochodzącego z 1826 r. obrazu "Wjazd generała Zajączka". Tym razem oglądamy zabudowania miejskie z drugiej strony. Na zboczu wzgórza widzimy dwóch dżentelmenów, którzy razem z nami podziwiają Lublin, a w cieniu wygiętego drzewa rozsiadł się cho- wający się pod parasolką rysownik. Kto wie, może jest to sam autor tej panoramy?

Lublin po upadku powstania listopadowego dostał się pod rządy generała Józefa Hurko, który podporządkował sobie administrację cywilną. Co wie-my o mieście z tamtych lat? Jak pisał Seweryn Zenon Sierpiński w książce "Obraz miasta Lublina" w 1839 r. liczyło ono 13 870 mieszkańców, z czego zaledwie 16 osób to prawosławni. W 1836 roku Szwajcar Andrzej Sema-deni założył cukiernię przy ul. Królewskiej. Dwa lata później powstał pierwszy hotel w mieście, czyli Warszawski przy Krakowskim Przedmieściu.

Warto dodać, że znamy dwie litografie Fietty z widokiem miasta od strony Czwartku: czarno-białą i kolorową. Ta dru-ga czaruje pogodnymi barwami. Lublin jest pokazany z drobiazgową troską o szczegóły. Autor nie tylko pieczołowicie odtworzył dekoracje wieńczące zamkowy donżon, ale zadał sobie trud umieszczenia budki strażniczej i chudej sylwetki wartownika, które możemy dostrzec w pobliżu zamkowej kaplicy św. Trójcy. Obok widzimy północne skrzydło zabudowań zamkowych, wówczas znacznie niższe niż reszta budowli.

Biegnąca od strony Czwartku w stronę Zamku ulica to nic innego, jak nieistniejąca dziś Szeroka, niegdyś główna arteria żydowskiego Lublina. Na panoramie Fietty widzimy ją otoczoną wysokimi kamienicami, z których słynęła najbardziej reprezentacyjna ulica tej części miasta. Wprawne oko bez problemu wśród staromiejskiej zabudowy wypatrzy nieistniejący dzisiaj kościół św. Michała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski