Korzenie mamy wspólne. Stowarzyszenie z Lublina tworzy bank mieszkań dla uchodźców

– Jako organizacja pozarządowa mamy możliwości i ogromne doświadczenie, żeby udzielić konkretnej pomocy naszym braciom Ukraińcom, również i Polakom, bo oni też tam są. Ale teraz nie rozróżniamy: pomożemy wszystkim, którzy mieszkają w Ukrainie i proszą o pomoc oraz jej potrzebują – zapewnia Zbigniew Wojciechowski, wicemarszałek województwa oraz inicjator i współzałożyciel Stowarzyszenia Wspólne Korzenie. Organizacja ma 20-letni staż w pomaganiu: przyjmowała na okres wielkanocny rodaków z Syberii, Kazachstanu i dawnych Kresów.

Celem działań ma być dopełnienie pracy samorządów i dołączenie do wsparcia oferowanego sąsiadom z Ukrainy. Pierwszym adresem wpisanym na listę bazy mieszkań był należący do senatora Stanisława Gogacza.

– Apeluję do mieszkańców Lublina, Lubelszczyzny i Polski: zgłaszajcie się do nas. Podamy wszystkie namiary, żebyście mogli zgłosić chęć przyjęcia do swoich mieszkań, domów, nawet do domków letniskowych rodziny z Ukrainy. W miarę możliwości prosilibyśmy też o pomoc w kwestii wyżywienia – dodaje Wojciechowski.

Zbiórka produktów żywnościowych to druga inicjatywa Stowarzyszenia. Organizacja przygotuje miejsce na inne dary serca lublinian: koce, ciepłe ubrania, środki czystości i opatrunkowe. Można je przynosić od poniedziałku do siedziby Stowarzyszenia Lubelskie Towarzystwo Dobroczynności przy ul. Bronowickiej 3 codziennie w godzinach 9-13. Poszukiwani są też wolontariusze. Swoją chęć udziału w inicjatywie Stowarzyszenia Wspólne Korzenie można zgłosić u prezesa organizacji Antoniego Rudnika: [email protected] i wiceprezesa Józefa Husarza: 691 965 252.

Działania Stowarzyszenia można też wspierać finansowo.

Konto Stowarzyszenia Wspólne Korzenie:
43 1320 1641 3154 0654 2000 0001 Bank Pocztowy S.A., Oddział w Lublinie z dopiskiem Pomoc Ukrainie.