Dlaczego właśnie to miejsce?
Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta - kościół św. Jozafata tak właściwie wraca w ręce swoich stwórców, od początku był związany z duchowością i kulturą Wschodu. Został on bowiem wybudowany pod koniec osiemnastego wieku przez greckich kupców działających w Lublinie. Służył wtedy ludności prawosławnej podlegał pod patriarchę w Konstantynopolu. Dopiero po odzyskaniu niepodległości został przekazany kościołowi katolickiemu. Jednak także w nowożytności duszpasterstwo grekokatolickie często się tutaj gromadziło.
- Przed wojną przy ul. Zielonej mieściło się seminarium misyjne, które kształciło duchownych birytualistów do pracy w Związku Sowieckim - opowiada ks. mitrat Stefan Batruch.
Od lat 80. msze niedzielne odbywały się tam już regularnie. W lipcu ubiegłego roku zostały tam zorganizowane obchody 35 rocznicy reaktywacji duszpasterstwa greckokatolickiego w Lublinie. Udział wzięli w nich biskupi z Ukrainy, USA, Niemiec i Polski.
Zdaniem ks. Stefana Batrucha, kościół przy ul. Zielonej to naturalne miejscem do dalszego rozwoju tej wspólnoty, bo w wyniku działań wojennych na Ukrainie rozrosła się ona aż dziesięciokrotnie.
- Aktywnie uczestniczących jest kilkaset osób, ale w Lublinie przebywa już kilka tysięcy, które mogłoby korzystać z naszego wsparcia. Chcemy, by w centrum miasta powstał nie tylko prężny ośrodek duszpasterski, lecz także miejsce współpracy międzyobrządkowej i międzynarodowej - mówił w lipcu "Kurierowi".
Nie tylko podstawowe potrzeby
- Obok zapewnienia uchodźcom z Ukrainy miejsca do godnego życia, warto również zatroszczyć się o ich potrzeby religijne, a także pomóc w stworzeniu warunków do integrowania się wokół własnego języka i kultury - czytamy dalej w niedzielnym (26 lutego) liście metropolity. - Lublin jest miastem szczególnie powołanym do budowania więzi między religiami, wyznaniami i tradycjami liturgicznymi, takie spotkania były przez wieki bardzo owocne. W centrum miasta mamy wiele kościołów, więc użyczenie jednego z nich grekokatolikom nie utrudni naszym wiernym uczestnictwa w liturgii, a istniejącej od ponad 30 lat w Lublinie parafii greckokatolickiej pomoże rozwiązać problemy duszpasterskie.
Co z działającym przy świątyni Bractwem Miłosierdzia i związaną z nią Kuchnią Brata Alberta od lat karmiącą osoby w kryzysie bezdomności? Arcybiskup zapewnia, że ich funkcjonowanie nie zmieni się w żaden sposób.
Źrodła zdjęć: Wikimedia Commons, archiwum Polska Press, strona na Facebooku Parafii Greckokatolickiej w Lublinie
- Takiej atrakcji turystycznej jeszcze nie było. Jak będą wyglądały Avatary Miasta?
- Zimna woda im nie straszna! Morsy pływają i pokazują swoje wielkie serca! [ZDJĘCIA]
- Miau, miau! Dzień Kota w lubelskim Schronisku dla Zwierząt [ZDJĘCIA]
- Bal uczniów ósmych klas w Szkole Podstawowej nr 34. [ZDJĘCIA]
- Maturzystom z IV LO pozostało już tylko odliczanie dni do egzaminu [ZDJĘCIA]
- Lwów widziany z Lubelszczyzny. "To najdalsza jak dotąd obserwacja z Polski" [ZDJĘCIA]
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?