Przed piątkowym starciem gracze Startu Lublin mogli pochwalić się serią dwóch meczów wygranych pod rząd. Kibice, którzy licznie zjawili się w hali Globus liczyli na kontynuację serii, ale niestety już początek meczu pokazał że nie będzie to łatwe zadanie. Goście momentalnie uzyskali przewagę 8:0 i utrzymywali ją do samego końca. Na przerwę drużyny schodzili przy wyniku 50:38 dla gości. Po zmianie stron gospodarze co prawda zmniejszyli dystans, ale rzucać zaczęli dopiero pod koniec czwartej kwarty gdy losy meczu były już rozstrzygnięte.
Wikana przegrała i była słabsza w każdym elemencie. Skuteczność zawodziła wszystkich gracze z wyjątkiem Bartosza Diduszko, który zanotował rekord punktowy obecnego sezonu, zdobywając dla swojego zespołu 28 oczek. Słabiej zagrał tym razem Bryon Allen, który nie tylko był nieskuteczny, ale też notował mnóstwo strat. Kilka dobrych akcji zanotował Isaac Wells, ale ewidentnie nie jest jeszcze przygotowany na dłuższą grę.
Wikana Start Lublin - Polfarmex Kutno 80:91 (13:24, 25:26, 15:20, 27:21)
Wikana: B. Diduszko 28, Allen 13, Ł. Diduszko 8, Czujkowski 8, Wojdyła 7, Wells 6, Trojan 4, Śmigielski 4, Lewandowski 2.
Polfarmex: Mitchell 21, Auda 18, Johnson 17, Łączyński 13, Wołoszyn 6, Grochowski 5, Malczyk 5, Fletcher 4, Bartosz 2.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?