W Kraśniku na terenie miejskim ma powstać pomnik upamiętniający ofiary katastrofy pod Smoleńskiem. Gotowy jest już projekt monumentu, a na najbliższej sesji Rady Miasta tematem zajmą się rajcy.
Pomnik ma stanąć przy ul. Urzędowskiej, głównej arterii komunikacyjnej miasta łączącej dwie dzielnice: starą i fabryczną . - Komitet uznał, że będzie to najlepsze miejsce m.in. dlatego, że nie jest schowane gdzieś na osiedlu czy w parku. Poza tym samo otoczenie (teren okalają dorodne drzewa - red.) jest nieco zbliżone do miejsca katastrofy - mówi Jan Albiniak, przewodniczący społecznego komitetu na rzecz budowy pomnika pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej w Kraśniku.
Wg planów komitetu monument powstanie na terenie miejskim. - Nie mam nic przeciwko wyrażeniu zgody na budowę pomnika w tym miejscu - mówi Mirosław Włodarczyk, burmistrz miasta. - Podobne pomniki powstają w wielu miastach nie tylko w kraju, ale także poza granicami. Katastrofa smoleńska była niespotykanym wydarzeniem, które warto upamiętnić.
Zgodę na tę lokalizację musi jeszcze wyrazić Rada Miasta, która będzie debatować na ten temat na najbliższym posiedzeniu, 29 grudnia.
Inicjatorem przedsięwzięcia jest społeczny komitet budowy, w którego skład weszli m.in. artyści, przedsiębiorcy, naukowcy i samorządowcy oraz działacze społeczni i przedstawiciele środowisk patriotycznych. Gremium liczy 12 osób.
- Konsultacji społecznych z mieszkańcami w kwestii budowy pomnika nie było, bo pewnie doszlibyśmy do absurdu - przyznaje Albiniak. - Było jednak wiele bezpośrednich rozmów członków naszego komitetu z kraśniczaninami.
Powierzchnia monumentu będzie wynosiła ok. 30 m kw. Wg założeń pomnik ma się składać z dwóch części: cokołu z napisami "Smoleńsk 10 IV 2010" i "Katyń 1940" obok którego usytuowany będzie orzeł biały w koronie. Drugim elementem będzie krzyż z granitową płytą, na której wypisane będą nazwiska wszystkich osób, które zginęły w katastrofie lotniczej.
Zbiórka pieniędzy na budowę monumentu wciąż trwa.Pomnik ma być gotowy w 2015 r. Jego koszt to ok. 70 tys. zł.
W Lublinie tylko obietnice
Budowę pomnika poświęconego ofiarom katastrofy smoleńskiej obiecywali w Lublinie radni miejscy Wspólnego Lublina. Z inicjatywą w tej sprawie wyszli w marcu 2013 r. Wówczas też Rada Miasta Lublin przyjęła stanowisko dotyczące powstania takiego monumentu. I na tym się skończyło. - Nie wycofujemy się z pomysłu budowy pomnika - przekonuje Piotr Kowalczyk, lider Wspólnego Lublina.
Kiedy powstanie? Nie wiadomo. - Trzeba jeszcze trochę poczekać. Boimy się, że budowa monumentu zamiast godzić różne środowiska, będzie wzbudzać kłótnie i kontrowersje - twierdzi Kowalczyk. Pomnik miał stanąć na pl. Lecha Kaczyńskiego, obok Centrum Kultury. Pierwotnie jego odsłonięcie planowane było na 2015 r. Projekt miał być wybrany w drodze konkursu, a środki na jego budowę pochodziłyby ze zbiórki pieniędzy wśród osób prywatnych.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?