Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Żuk: szacujemy, że wraz z zakończeniem pierwszego kwartału 2024 r. wszyscy przewoźnicy powinni być na Dworcu Lublin

Jakub Sarek
Jakub Sarek
- Szacujemy, że wraz z końcem pierwszego kwartału 2024 r. wszyscy przewoźnicy powinny być już na autobusowym Dworcu Lublin - zapowiada prezydent Lublina Krzysztof Żuk. Funkcja transportowa dotychczasowego dworca PKS przy Podzamczu zostanie wygaszona. Samorząd województwa, właściciel działki na której znajduje się obiekt, przymierza się do sprzedaży gruntu.

W styczniu uruchomiony został nowy autobusowy Dworzec Lublin, który stanał obok dworca głównego PKP. Tym samym rozpoczął się proces stopniowego wygaszania dotychczasowego dworca PKS przy al. Tysiąclecia i przenosin odjeżdżających z niego do tej pory przewoźników.

- Dzisiaj przejętych (przez Dworzec Lublin - dop. red.) jest ponad 30 proc. wszystkich połączeń z Lublina, w marcu będzie już ponad 60 proc. Zakładamy, że wraz z końcem pierwszego kwartału 2024 r. wszyscy przewoźnicy powinny już być na Dworcu Lublin. Mam taką informację, że w marcu ich ostatnia grupa będzie podpisywać umowy - mówił podczas środowej konferencji prasowej prezydent Lublina, Krzysztof Żuk.

Od 2 marca siatka połączeń Dworca Lublin poszerzy się o kursy m.in. do Muszyny, Sanoka, Szczawnicy czy Ustrzyk Dolnych.

Jaka przyszłość czeka zatem Dworzec na Podzamczu? Zarządza nim podległa marszałkowi województwa spółka Lubelskie Dworce

- My jako samorząd województwa myślimy o sprzedaży tego terenu za godziwe pieniądze - informuje Jarosław Stawiarski, marszałek woj. lubelskiego.

I dodaje, że uzyskane z tego tytułu środki mogłyby zostać przeznaczone na "lubelską ochronę zdrowia".

- To jest takie moje marzenie, żeby każdą zarobioną na sprzedaży tego gruntu złotówkę wydać na ten cel. W woj. lubelskim są szpitale, które nadal wymagają inwestycji - zaznaczył włodarz województwa.

I dodał:

- Wiem, że do końca 2024 r. będziemy tam jeszcze funkcjonować, bo oprócz przewoźników, mamy tam też tzw. handel.

Chodzi m.in. o zlokalizowany na należącej do Lubelskich Dworców parceli targ przy placu manewrowym na ul. Ruskiej, zwany potocznie "Bangladeszem". W kwietniu 2018 r. uległ on pożarowi. Jego sprawców do dziś nie wykryto. Handel w tym miejscu udało się wznowić po tygodniu.

- Państwu tam handlującym też trzeba zaproponować cywilizowane warunki przeniesienia się w inne miejsce - tłumaczy Stawiarski.

Handel kwitnie także na należących do miasta gruntów: między sklepem Społem Bazar a halą Nova (stojącej zresztą także na miejskiej działce), gdzie mieści się kolejne targowisko. Miejska Korporacja Komunikacyjna (spółka-córka MPK Lublin) zarządza terenem przy ul. Ruskiej, gdzie również znajduje się targowisko. Umowy na ich dzierżawę wygasają 31 grudnia 2024 r. O dalszy los tych terenów i samych kupców pyta ratusz w swojej interpelacji radny miejski Marcin Nowak (niezrzeszony).

- Czy wobec informacji wysłanych do kupców o zamiarze likwidacji części stoisk handlowych, Urząd Miasta zaproponuje im konkretne rozwiązania w zakresie wskazania alternatywnych miejsc prowadzenia działalności? - czytamy w piśmie.

Co na to miasto?

- Należy podkreślić, że Gmina Lublin nie informowała kupców o zamiarze likwidacji miejsc handlowych. Nie występowała również do dzierżawców terenów, na których znajdują się targowiska, o zmianę warunków obowiązujących umów dzierżawy, w tym zmiany przeznaczenia dzierżawy lub czasu jej trwania. Dzierżawcy, którzy posiadają tereny gminne w dzierżawie z przeznaczeniem
na prowadzenie targowisk, również nie występowali do Gminy Lublin o zmianę zapisów umowy dzierżawy - tłumaczy Artur Szymczyk, z-ca prezydenta Lublina.

Jak wskazał Krzysztof Żuk, w rejonie starego dworca autobusowego będą funkcjonować miejsca przesiadkowe. Dla przewoźników obsługujących trasy międzymiastowe udostępnione zostaną przystanki komunikacji miejskiej, m.in. Dworzec Główny PKS 04 (to ten długi po stronie starego Dworca PKS) i Tarasy Zamkowe 01.

- Jeśli pasażerowie będą chcieli wsiąść i wysiąść z busa przy ul. Ruskiej albo na al. Tysiąclecia to nadal będą mogli to zrobić - podkreśla Żuk.

Budowa Dworca Lublin i układu drogowego wokół niego to największe zadanie zrealizowane w ostatnich latach w Lublinie. Inwestycja pochłonęła blisko 340 mln zł. W środę marszałek woj. lubelskiego Jarosław Stawiarski i prezydent Lublina Krzysztof Żuk podpisali ósmy już aneks do umowy o dofinansowanie projektu. Dzięki niemu miasto "zaoszczędzi" 1,46 mln zł, a fundusze unijne pokryją w sumie prawie 197 mln zł kosztu przedsięwzięcia. To ponad 23 mln zł więcej niż zakładała pierwsza umowa zawarta w tej sprawie we wrześniu 2020 r.

- Można się pięknie różnić, ale dla wspólnej sprawy trzeba wspólnie pracować. A tą sprawą jest woj. lubelskie, którego stolicą - czy to się komuś podoba, czy nie - jest Lublin. I należy o niego także dbać - wskazywał Stawiarski.

- To wielka inwestycja, zarówno samorządu woj. lubelskiego, jak i miasta, która staje się wizytówką Lublina i regionu. I zarazem bardzo trudna. Gdyby nie wsparcie zarządu województwa lubelskiego i osobiście Pana Marszałka, sfinansowanie całości projektu byłoby bardzo trudne, m.in. ze względu na początek dofinansowywania projektu z funduszy europejskich, który był na poziomie dla nas mało satysfakcjonującym. Ta umowa i aneksy do umowy pozwalające na sfinansowanie 85 proc. (kosztów kwalifikowanych inwestycji - dop. red.) pokazuje, że dźwignęliśmy ją w głównej mierze dzięki temu wsparciu - ocenił Żuk.

Budowa Dworca Lublin zakończyła się w październiku 2023, 15 miesięcy później niż pierwotnie planowano. Obiekt został uruchomiony w styczniu 2024 r.

Umową na jego budowę i aneksom do niej zawartym między ratuszem a wykonawcą inwestycji - Budimeksem przyglądali się śledczy z Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Ich kontrola miała zakończyć się 27 lutego.

- Nasi prawnicy zapoznają się z dokumentami. Nie ma tam stwierdzenia działań niezgodnych z prawem. Protokół trzeba przeanalizować od strony analiz prawnych, które zawarli w nim kontrolujący. Te informacje będą powszechnie dostępne - dokumenty są jawne zarówno po stronie kontrolujących, jak i urzędu. Mamy siedem dni na przygotowanie odpowiedzi, w przyszłym tygodniu będziemy ją przekazywać - zapowiedział Żuk.

We wtorek w godzinach porannych przesłaliśmy do CBA pytania o wyniki kontroli. Do tej pory nie otrzymaliśmy na nie odpowiedzi.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski