Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Teatr Andersena dla różnych pokoleń. Nowy sezon z Szekspirem i Kiplingiem

Andrzej Z. Kowalczyk
Anna Kurkiewicz
Nie będzie rewolucji, ale stopniowe poszerzanie oferty repertuarowej - tak można określić plany lubelskiego Teatru Andersena na bieżący sezon.

Rewolucji nie będzie, bo nie ma takiej konieczności. Teatr Andersena bowiem - zdaniem Krzysztofa Rzączyńskiego - znajduje się w bardzo dobrej kondycji artystycznej. W czym wielkie zasługi ma Karolina Rozwód, która przeprowadziła teatr przez trudny okres pomiędzy odejściem Arkadiusza Klucznika a początkiem kadencji nowego dyrektora.

A na czym ma polegać wspomniane poszerzenie oferty? Najkrócej mówiąc - na sprawieniu, by Teatr Andersena był teatrem różnych pokoleń widzów. Od najmłodszych, którzy pozostaną tą najważniejszą publicznością, poprzez młodzież, po dorosłych, dla których również ma nie zabraknąć propozycji. Do czego zresztą zobowiązuje sam patron teatru. Jeśli bowiem wnikniemy w najgłębsze warstwy baśni Hansa Christiana Andersena przekonamy się, iż nie tylko dzieci są ich adresatami, lecz również dorosłym mają wiele do powiedzenia.

Założeniem dyrektora jest realizacja sześciu premier w sezonie. W tej chwili ustalone są terminy trzech z nich. 9 grudnia zobaczymy sztukę Maliny Prześlugi „Dziób w Dziób” w reżyserii Elżbiety Depty. 10 lutego 2018 roku odbędzie się premiera „Księgi dżungli” w adaptacji (z języka angielskiego) i reżyserii Kuby Roszkowskiego, a 7 kwietnia na scenę wejdzie lalkowa wersja „Hamleta” w reżyserii Magdaleny Szpecht. Terminy pozostałych premier zostaną ustalone, gdy będzie już znany budżet teatru na przyszły rok.

Oczekiwanie na finansowe konkrety nie oznacza bierności. Prowadzone są rozmowy na temat kolejnych realizacji. W grę wchodzą: sceniczna adaptacja czechosłowackiego serialu telewizyjnego „Arabella” w reżyserii Igora Gorzkowskiego, sztuka Marcina Wicha „Lekcje niegrzeczności” oraz trzy spektakle dla najmłodszych poświęcone podstawowym doświadczeniom dzieci. W repertuarze pozostaną dotychczasowe realizacje teatru. Powrócą również na scenę spektakle, które z jakichś powodów zeszły z niej, choć ich potencjał nie został jeszcze wykorzystany; m.in. „Pchła Szachrajka” Jana Brzechwy w reżyserii Marka Ciunela. a ą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski