To o około 5 tysięcy więcej niż rok wcześniej, ale mniej niż zakładano. Bo, żeby udało się wyremontować siedem, wyznaczonych pomników potrzeba 95 tysięcy złotych.
Wśród wolontariuszy stojących z puszką na cmentarzu byli głównie tzw. zwykli lublinianie, w tym uczniowie. Nie jest jednak tajemnicą, że to VIP-y zbierają najwięcej pieniędzy, a tych było jak na lekarstwo.
CZYTAJ TEŻ: Wszystkich Świętych w Lublinie. Kwestowali na Lipowej (ZDJĘCIA, WIDEO)
- Na udział w tegorocznej kweście nie zdecydował się prezydent Lublina, wojewoda, ani marszałek. Nie było też żadnego z lubelskich posłów. Wśród miejskich radnych wyjątkiem był Zbigniew Jurkowski, który na Lipową przychodził z transparentem, żeby być lepiej widocznym - opowiada Stanisław Santarek, przewodniczący Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Lublina i organizator XXXI Kwesty Listopadowej w Lublinie.
- Podziękowania należą się tym znanym osobom, które mimo wszystko w tym roku kwestowały. Nie chciałbym nikogo pominąć, ale to m.in. były wicemarszałek, Jacek Sobczak; były poseł Jacek Czerniak; wojewódzki konserwator zabytków w Lublinie, Dariusz Kopciowski, prof. Andrzej Wac-Włodarczyk z Politechniki Lubelskiej, a wśród aktorów, Piotr Wysocki - wylicza Stanisław Santarek.
Stanisław Santarek zwraca uwagę na dwa momenty w czasie tej edycji akcji charytatywnej. - Do naszego sztabu w Radiu Lublin przyszedł pan, który wrzucił do puszki 100 złotych. Była też pani, która co roku wspiera nas dużą sumą: tym razem dała 1310 zł - mówi Stanisław Santarek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?