Liderzy PO nie będą się starać o dotacje z UE

Piotr Stec i Paweł Markiewicz to członkowie zarządu lubelskiej PO i właściciele firmy Prestige Solutions. Lubelska Agencja Wspierania Przedsiębiorczości, w której pracował inny działacz PO, przyznała im blisko pół mln zł unijnej dotacji. Wniosek do dofinansowania ostatecznie zatwierdzał zarząd województwa z politykami PO w składzie. Później okazało się, że unijne dofinansowanie otrzymała także m.in. Bialskopodlaska Fundacja Rozwoju, w której zarządzie zasiadała Elżbieta Mroczkowska, radna PO z Lublina.

* Będzie kontrola dotacji przyznanej firmie dwóch polityków PO

Sprawa wyszła na jaw na początku kwietnia. Dzisiaj Jacek Sobczak, Krzysztof Grabczuk i Henryka Strojnowska, członkowie zarządu lubelskiej PO, zorganizowali konferencję prasową. - Członkowie zarządu regionu PO a także ich żony i mężowie nie będą mogli w ogóle ubiegać się o unijne fundusze - zapewnił Grabczuk. - Natomiast radni wojewódzcy z naszego klubu a także członkowie rady regionu PO będą musieli informować, jeśli oni lub ktoś z ich rodzin będzie się starał o dotacje. Chcemy, żeby to było jawne i żeby takim wnioskom oraz ich ocenie szczególnie się przyglądać. Zaapeluję też do innych partii żeby takie same zasady wprowadziły u siebie - dodał.

- Zarząd regionu PO podejmie wkrótce uchwałę w tej sprawie - dodała Henryka Strojnowska.

We wtorek zarząd województwa zdecydował zaś, że nie będzie już zatwierdzał wniosków o dotacje dla przedsiębiorców. - Proces wyboru projektów zakończy się w LAWP - poinformował marszałek Krzysztof Hetman (PSL).