MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lodowiska w Lublinie będą na al. Piłsudskiego i pod Globusem

Artur Jurkowski
Lodowisko przy al. Piłsudskiego zastąpi Icemanię, która w tym roku nie będzie działać, ponieważ przy Al. Zygmuntowskich trwa budowa hali lodowej.
Lodowisko przy al. Piłsudskiego zastąpi Icemanię, która w tym roku nie będzie działać, ponieważ przy Al. Zygmuntowskich trwa budowa hali lodowej. Małgorzata Genca
Dwa lodowiska "pod chmurką" będą mieli do dyspozycji lublinianie tej zimy. Ślizgawki będą działały na boisku Startu przy al. Piłsudskiego oraz przed halą Globus przy ul. Kazimierza Wielkiego. MOSiR zapowiada, że ruszą w drugiej połowie listopada.

- Przy al. Piłsudskiego rozłożona jest już płyta pod lodowisko, są ustawiane bandy. Instalacja przechodzi próby techniczne. Chcemy, aby wszystkie prace związane z montażem instalacji i wyposażenia zakończyły się do połowy listopada - zapowiedział Miłosz Bednarczyk, rzecznik prasowy MOSiR "Bystrzyca".

Przy lodowisku będzie wypożyczalnia łyżew. - Ale nie tylko. Stanie też szatnia, gdzie pod dachem będzie można się przebrać i zostawić buty. Pojawi się też punkt gastronomiczny. Będzie można w nim kupić ciepłe napoje: kawę, herbatę, czekoladę oraz jedzenie, np. zapiekankę - dodaje Bednarczyk.

Lodowisko przy al. Piłsudskiego to nowość na mapie zimowych ślizgawek Lublina. Zastąpi Icemanię, która w tym roku nie będzie działać, ponieważ przy Al. Zygmuntowskich trwa budowa hali lodowej. Urządzenia Icemanii zostały zdemontowane i są właśnie przenoszone na boisko Startu.

Ślizgawka ruszy w drugiej połowie listopada. Kiedy dokładnie? - Rozstrzygnie o tym pogoda. Po rozłożeniu instalacji będziemy potrzebowali kilku dni ze stałą temperaturą w okolicy zera stopni Celsjusza, aby wylać taflę lodową - wyjaśniał Bednarczyk.

MOSiR nie ustalił jeszcze cen wstępu. - Będą raczej niższe niż na Icemani. Ale też warunki są inne. Przy Al. Zygmuntowskich łyżwiarze ślizgali się pod namiotem, przy al. Piłsudskiego go nie będzie. Ma to być klasyczne lodowisko "pod chmurką". Chcemy zmienić też formułę wejścia na ślizgawkę: na Icemanii płaciliśmy za godziny, tutaj myślimy raczej o bilecie jednorazowym z nielimitowanym czasem - stwierdza Bednarczyk.

To nie jedyne lodowisko "pod chmurką", z którego tej zimy będą mogli korzystać lublinianie. Kolejne będzie działać przy hali Globus. W poprzednich sezonach było ono uruchamiane tylko czasowo, np. na ferie zimowe. Teraz będzie działać przez całą zimę.

Od końca tego tygodnia meteorolodzy zapowiadają ochłodzenie i temperatury poniżej zera.

Kurier Lubelski na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski