Lubelska młodzież nakręciła pełnometrażowy film. Zapowiadają projekcje

Produkcję filmu "Gość oczekiwany" zrealizował zespół filmowy należący do Akademii Młodzieżowej, która działa z ramienia Fundacji Szczęśliwe Dzieciństwo w Lublinie. Na planie filmowym łącznie współpracowało prawie 80 osób - zarówno profesjonalistów, jak i wolontariuszy.

– Jesteśmy telewizją młodzieżową, mamy też własne studio. Taki mamy pomysł na pracę z młodzieżą. Do tej pory nagraliśmy już wiele krótszych filmów, ale to nasza pierwsza tak duża produkcja - mówi Wacław Czakon, dyrektor Akademii Młodzieżowej.

Ujęcia były kręcone w młynie w Kiełczewicach, Muzeum Wsi Lubelskiej, Dąbrówce czy Lasach Kozłowieckich. Na planie zdjęciowym młodzi przez 11 dni współpracowali z zawodowym operatorem, który dopuszczał ich do kamery, a pod jego okiem uczyli się jak ustawić światła czy dźwięk. Nagrania poprzedzone były przygotowaniami w formie warsztatów: teatralnych, operatorskich oraz dotyczących organizacji planu i charakteryzacji.

- Na planie byłem aktorem, a także działałem jako pomocnik głównego operatora. Zajmowałem się dźwiękiem, obrazem i światłem na planie. To była zarówno świetna zabawa, jak i duża dawka wiedzy. – mówi Szymon Żydek, lat 15.

Scenariusz filmu oparty jest na dramacie Zofii Kossak–Szczuckiej pt. „Gość oczekiwany”, którego akcja osadzona jest w XIX/ XX wieku. Opowiada o skrajnych postawach, jakie w oczekiwaniu na tytułowego gościa - Jezusa przyjmują chciwy młynarz oraz ubogi wieśniak, który ma chorą córkę.

Premierowa projekcja filmu odbył się w niedzielę (17 marca) w Centrum Spotkania Kultur, ale Wacław Czakon zdradza, że zainteresowanie jest ogromne i planowane są dalsze projekcje filmu, m.in. w Skansenie czy w lokalnych centrach kultury - m. in. w Bychawie i Końskowoli.

Akademia Młodzieżowa to formacja nastolatków w wieku 13-19 lat, w ramach której wychowankowie rozwijają swoje talenty teatralne i medialne oraz budują wzajemne relacje. Jej ośrodki znajdują się w Lublinie, Końskowoli, Bychawie oraz Świdniku.