- Nie ma zapaści finansowej miasta - przekonuje Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina. - Kredyt, który obecnie chcemy zaciągnąć, nie jest niespodzianką. Był zaplanowany w tegorocznej uchwale budżetowej.
Ratusz chce się zadłużyć na 39,4 mln złotych. - Pieniądze trafią na inwestycje, które obecnie realizujemy. M.in. budowę szkoły na Sławinie, basenu przy ul. Łabędziej oraz ul. Roztocze na Węglinie, przebudowę ul. Głuskiej - wskazuje Krzyżanowska.
Kredyt ma być uruchomiony najpóźniej do końca grudnia tego roku. Miasto oczekuje też okresu karencji, m.in. kapitał chce spłacać dopiero od marca 2015 roku.
Spłata zadłużenia ma być rozłożona na 40 rat, każda po nieco ponad 986 tys. zł. Zadłużenie miasta na koniec 2012 roku wynosiło 886,9 mln zł, co stanowi 55,9 proc. dochodów (limit wynosi 60 proc.).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?