MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lublin. Działkowcy z ROD "Podzamcze" skarżą się, że Czechówka zalewa ich ogródki

Malgorzata Szlachetka
Malgorzata Szlachetka
- Problem zalewania naszych działek ciągle się powtarza -mówi Adam Maj, prezes Rodzinnego Ogródka Działkowego „Podzamcze”
- Problem zalewania naszych działek ciągle się powtarza -mówi Adam Maj, prezes Rodzinnego Ogródka Działkowego „Podzamcze” Anna Kurkiewicz
Działkowcy z Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Podzamcze” alarmują, że w efekcie ostatnich ulew Czechówka zalała im ogródki działkowe.

Gdy w piątek poszliśmy na miejsce okazało się, że rzeka płynie już swoim korytem, ale po stronie działek miejscami stoi woda. - Problem ciągle się powtarza. Niektóre działki tuż przy rzece w ogóle nie są już uprawiane, bo woda zalewa je non stop - mówi nam pan Adam Maj, prezes Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Podzamcze”, który ma 560 członków.

ROD „Podzamcze” przy u to ponad 33 ha, przed wiekami na tym terenie znajdował się Wielki Staw Królewski.

Działkowcy uważają, że sytuację poprawiło by podwyższenie wału ziemnego jaki znajduje się pomiędzy korytem Czechówki, a ogrodzeniem otaczającym ich działki. W tej sprawie pisali już do ratusza. Pokazują odpowiedź z maja 2014 roku, w której czytamy, że „problem wynika właśnie z ciągle zwiększających się ilości ścieków odprowadzanych do rzeki”. I to z tego powodu rzeka ma występować z brzegów w czasie gwałtownych deszczów lub roztopów.

- Ponadnormatywne deszcze, jakie mają miejsce w ostatnim czasie powodują wystąpienia lokalnych podtopień nie związanych z pracą kanalizacji deszczowej. Taka sytuacja występuje w wielu rejonach miasta - skomentowała w piątek Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina.

- Według obliczeń hydrologicznych rzeki w Lublinie, przy ekstremalnych opadach, nie są w stanie przyjąć tak dużych ilości wody. Problemem jest też to, że w Lublinie jest coraz więcej terenów zabudowanych i zabetonowanych, woda nie ma w tych miejscach gdzie spływać - komentuje Waldemar Pyszniak, kierownik działu eksploatacji i konserwacji w Wojewódzkim Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych w Lublinie. Ten urząd jest zarządcą Czechówki i Czerniejówki.

Straż pożarna informuje, że z powodu burzy w nocy ze środy na czwartek interweniowała w Lublinie m.in. do zalanych piwnic np. przy ulicy Lipowej i Kalinowszczyzna. Przy al. Racławickich konieczne było wypompowanie wody z ulicy, żeby ułatwić dojście do tamtejszego przedszkola. Przy ulicy Ziółkowskiego strażacy zostali wezwani do zalanego garażu.

WIĘCEJ: Potężna burza nad Lublinem. Skutki to m.in. pożar transformatora i zalane domy

ZOBACZ TEŻ: Prognoza pogody na najbliższe dni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski