Niedoszły radca (został już wydalony z zawodu przez sąd dyscyplinarny) odbywał praktyki w wydziale gospodarczym Sądu Rejonowego w Lublinie. We wrześniu ub.r. w ramach ćwiczeń otrzymał od sędzi, która się nim opiekowała, zadanie napisania wyroku w konkretnej sprawie. Dla ułatwienia aplikant otrzymał zgodę na zabranie akt do domu. Według śledczych Sebastian N. postanowił wyręczyć się osobą poznaną w internecie. "Najemniczka" za swą pracę wzięła 200 zł, ale zaraz potem zgłosiła sprawę do prezesa sądu.
Sędzia, która opiekowała się aplikantem, miała z tego powodu dyscyplinarkę (ostatecznie nie została ukarana, ponieważ uznano to za "wypadek mniejszej wagi").
Oskarżony przyznał się do winy. Stwierdził, że nie był świadomy powagi przewinienia, jakiego się dopuścił.
Czytaj także:
Ojciec porażonej prądem dziewczynki stanie przed sądem
Były rzecznik burmistrza Kraśnika z zarzutami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody