Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lublin: oszukany klient poczeka na odszkodowanie od BPH

PO
Paweł Nowak/Polskapresse
Sąd Rejonowy w Lublinie nie wydał w czwartek wyroku w sprawie odszkodowania dla jednego z klientów banku BPH. Sędzia Agnieszka Maliszewska zdecydowała nie orzekać do czasu zakończenia postępowania karnego dotyczącego Anety F.-K., byłej pracownicy banku, która przez kilka lat oszukała swoich klientów na kilka milionów złotych.

Klienci BPH uważają, że bank mydlił im oczy

- Cóż mogę zrobić, jak nie czekać cierpliwie? Liczyłem, że ta sprawa wreszcie się zakończy - nie krył rozczarowania pragnący zachować anonimowość były klient banku. Chciał, żeby bank oddał mu prawie 40 tys. zł wraz z odsetkami.

Sąd uznał, że nie może orzekać w sprawie cywilnej, dopóki nie zakończy się proces Anety F.-K. Kobieta do sierpnia 2006 roku pracowała w banku jako specjalistka od inwestowania pieniędzy najbardziej zamożnych klientów. Nieprawidłowości wyszły na jaw po interwencji mężczyzny, który zauważył na swoim koncie brak pokaźnej sumy. Wewnętrzna kontrola banku, a także śledztwo prokuratorskie pokazały, że skala oszustw finansowych sięga kilku milionów złotych. Miała dostęp do kont klientów i wypłacała je, żeby rzekomo zainwestować je w fundusze tzw. wysokiego ryzyka. Wielkie zyski były jednak mrzonką. Żeby zatuszować swój proceder, kobieta fałszowała dokumenty finansowe, na których widniały rekordowe zyski.

Afera w BPH: Bez nowej opinii sprawa nie drgnie

Po wybuchu afery kobieta na prawie dwa lata trafiła do aresztu. Do tej pory ruszyły cztery procesy cywilne, jakie byli klienci wytoczyli bankowi BPH. Jeden z nich zakończył się ugodą na kwotę 30 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski