- W minionym tygodniu policjanci z IV komisariatu przyjęli zawiadomienie, z którego wynikało, że podający się za funkcjonariusza policji mężczyzna wyłudził od młodego kierowcy 200 zł - mówi nadkom. Renata Laszczka-Rusek. - Jak relacjonował pokrzywdzony, został zatrzymany na al. Kraśnickiej do kontroli. Mężczyzna, który zatrzymał pojazd, miał przy sobie policyjną tarczę. Rzekomy funkcjonariusz twierdził, że kierowca naruszył przepisy ruchu drogowego, ale zaproponował inne rozwiązanie niż mandat. Kierowca i pasażerowie uzbierali w sumie 200 zł i przekazali pieniądze „ policjantowi”. Jednak później analizując całą sytuację nabrali podejrzeń.
Mundurowi dotarli do zapisów monitoringu. Ustalony został pojazd, którym poruszał się mężczyzna poddający się za policjanta. To był opel zafira. Ustalono także, że mężczyzna w chwili zdarzenia przebywał razem z młodą kobietą.
Wczoraj policjanci chcieli zatrzymać tę parę w miejscowości Marynin. Za kierownicą poszukiwanego pojazdu siedziała kobieta. - Kierująca nie reagowała na dawane przez funkcjonariuszy znaki i sygnały do zatrzymania - - mówi nadkom. Renata Laszczka-Rusek. - Cofając autem próbowała najechać na jednego z funkcjonariuszy. Policjant w ostatniej chwili zdołał odskoczyć unikając potrącenia.
Zatrzymani to 36-letnia mieszkanka Zamościa oraz 40-latek z Lublina. Zabezpieczono także imitację odznaki z napisem Policja.
Paweł P. w przeszłości wchodził już w konflikt z prawem. Notowany był m.in. za oszustwa i jazdę w stanie nietrzeźwości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?