MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lublin w filmie dokumentalnym. Rozmowa z Andrzejem Titkowem

Marta Linkowska
Andrzej Titkow kręci w Lublinie dokument
Andrzej Titkow kręci w Lublinie dokument Małgorzata Genca
Z Andrzejem Titkowem, czołowym polskim dokumentalistą, który kręci film dokumentalny o dwóch lubelskich rodzinach: Arnsztajnów i Meyersonów, rozmawia Marta Linkowska.

Proszę opowiedzieć, co przedstawia historia filmu, który kręci Pan w Lublinie?
Jest to dokument o dwóch lubelskich rodzinach: Arnsztajnów i Meyersonów, jakże zasłużonych dla miasta i dla Polski. Film jest dla mnie szczególnie ważny, bo jest mocno osobisty. Główni protagoniści tego dokumentu to moja rodzina. Franciszka Arnsztajnowa jest moją prababką, Marek Arnsztajn pradziadkiem, a Jan Arnsztajn dziadkiem. Nie znałem ich. Niewiele o nich wiem. Ten film będzie próbą opowiedzenia i zrozumienia ich biografii. Filmowanie stanie się aktem poznawczym. Będzie to również, w pewnym stopniu, dokument dochodzeniowy. W tej całej historii więcej jest bowiem pytań niż odpowiedzi. Franciszka Arnsztajnowa była wybitną poetką międzywojennego Lublina, literatką, tłumaczką i działaczką społeczną. Jej mąż Marek - znanym lekarzem oraz działaczem społecznym i politycznym, a także filantropem. Ich syn, Jan Arnsztajn, był lekarzem, legionistą i uczestnikiem wojny polsko-bolszewickiej. Jest to swoista saga rodzinna o losach bardzo skomplikowanych. Film obejmuje szeroki horyzont czasowy poczynając od XIX wieku do czasów wojny i okupacji czyli ok. lat 50. XX wieku. Obie te rodziny, o których opowiadam, były żydowskie, zasymilowane, całkowicie funkcjonujące w polskim społeczeństwie.

A jak wyglądało życie Franciszki Arnsztajn?
Jej losy były szczególnie tragiczne. To osoba, która zerwała kontakt z kulturą żydowską i religią, a przy końcu swojego życia trafiła do warszawskiego getta. Jej śmierć owiana jest tajemnicą. Hanna Krall w swej książce "Wyjątkowo długa linia" podaje wersję, że w czasie likwidacji getta Franciszka przypięła sobie order Polonia Restituta i powiedziała do SS-mana "proszę strzelać". Franciszka urodziła się w Lublinie i tu mieszkała prawie całe swoje życie. W roku 1934, po śmierci męża i syna, przeprowadziła się do Warszawy i zamieszkała u swojej córki Stefanii. Nie musiała iść do warszawskiego getta, jednak mimo to zdecydowała się, bo chciała solidaryzować się ze swoim narodem. Pola Gojawiczyńska i Ewa Szelburg- Zarembina zaproponowały jej schronienie, ale odmówiła. Przyznam, że przez wiele lat nigdy specjalnie nie interesowałem się historią swojej rodziny, to przyszło z czasem. Tak naprawdę mało o tym wiedziałem. Moja matka, która zmarła dwa lata temu, mówiła niewiele i niechętnie o historii rodziny.

Co więc zmotywowało Pana do poznania historii Arnsztajnów i Meyersonów? Jak doszło do powstania dokumentu?
Ważnym motywem dla mnie była książka Hanny Krall "Wyjątkowo długa linia". Ona pozwoliła mi inaczej spojrzeć na całą tę historię, a przede wszystkim poniekąd poznać ją. Film dokumentalny jest świetnym narzędziem do poznawania świata. W dzisiejszych czasach nie jest prostą sprawą zrobić taki film, bo głównie interesujemy się współczesnością. Trudno było zdobyć środki finansowe. Dzięki Lubelskiemu Funduszowi Filmowemu taka możliwość się pojawiła.

Zdjęcia realizowane w Lublinie do Pana dokumentu już się rozpoczęły. Które miejsca w naszym mieście zobaczymy w ujęciach kamery?
Zgadza się, zdjęcia rozpoczęliśmy w środę, kręcić będziemy przez tydzień. Miejsca, które uchwyci kamera to: Brama Grodzka Teatr NN, Muzeum Czechowicza, Teatr Osterwy, kościół Dominikanów i Archiwum Państwowe.

Czy w filmie pojawią się osoby związane z naszym miastem?
Tak. Będą to m.in. rozmowy prowadzone z Robertem Kuwałkiem, Aleksandrą Zińczuk, Ewą Łoś oraz ojcem Tomaszem Dostatnim.

Na koniec naszej rozmowy chciałabym zapytać, jak podoba się Panu Lublin?
Czuję się tu jak u siebie w domu, a ostatnio jestem w Lublinie dosyć często. Stare Miasto jest urzekająco piękne i - w przeciwieństwie do warszawskiej Starówki - prawdziwe.

Andrzej Titkow

Scenarzysta, reżyser filmów dokumentalnych i fabularnych, poeta.

Ukończył reżyserię w PWSFTViT w Łodzi. Od 1973 r. związany z warszawską Wytwórnią Filmów Dokumentalnych, współpracował też z Telewizją Polską. Należał do Zespołu Filmowego "Perspektywa". Autor kilkudziesięciu filmów dokumentalnych, fabularnych, serialu, spektakli Teatru Telewizji i przedstawień teatralnych. Zajmuje się także działalnością dydaktyczną, m.in. w Instytucie Kultury Polskiej UW i w Warszawskiej Szkole Filmowej. Był zastępcą kierownika Redakcji Filmów Dokumentalnych Programu I TVP.


Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski